Barbara Kurdej-Szatan na żywo w "The Voice of Poland"

"Po co Basi korepetycje!" - stwierdza w rozmowie z PAP Life Tomasz Kammel, prowadzący muzyczny talent show. "To profesjonalistka, jest dobra w tym, co robi. Tak pięknie nauczyła się przy 'Kocham Cię, Polsko!' ogarniać materię telewizyjną, że ja chcę z nią się dobrze bawić, a nie ją uczyć" - twierdzi.

Barbara Kurdej-Szatan z entuzjazmem podchodzi do nowego wyzwania zawodowego: "Oglądałam poprzednie edycje, co prawda, nie każdy odcinek, ale zawsze bardzo lubiłam ten program. Cieszę się więc, że dołączyłam do zespołu 'The Voice'. Byłam trochę zazdrosna, widząc na Instagramie i Facebooku zdjęcia z planu, które niektórzy wrzucali. Myślałam: 'O nie, a mnie tam nie ma!'. Bardzo chcę poczuć ten klimat. Już nie mogę doczekać się listopada. Będę oglądać odcinki od września, żeby przyjść do programu przygotowana".

Ze względu na to, że jej wielką miłością jest muzyka, aktorka szybko powinna wdrożyć się w nowe obowiązki.

"Muzyka od zawsze była bardzo ważna w moim życiu. Priorytetem było dla mnie kształcić się muzycznie. Na warsztaty aktorskie jeździłam raczej dodatkowo, dla rozrywki. Nigdy nie myślałam poważnie o aktorstwie. Rozwijałam się muzycznie, między innymi skończyłam szkołę muzyczną w klasie wiolonczeli, śpiewałam przez siedem lat w chórze dziecięcym. Teraz od 15 lat należę do chóru gospel, z kolegami z tej formacji założyłam też zespół Soul City. Na studia aktorskie zdawałam tylko w Krakowie, bo wyłącznie tam była specjalizacja wokalno-estradowa" - opowiada Kurdej-Szatan.

Premiera 7. edycji show już 3 września w sobotę o godz. 20.05 w Dwójce.