Reklama

Agnieszka Grochowska: Kobiety bliżej emocji

​"Dla aktorów mężczyzn jest trudne do przełknięcia, gdy ktoś im mówi, co mają robić" - twierdzi Agnieszka Grochowska. Kobiety znacznie łatwiej przyjmują uwagi reżysera, są też bardziej otwarte na dyskusje nad rolą. Zdaniem gwiazdy zawód aktorki jest też dla kobiet łatwiejszy ze względu na ich naturalną emocjonalność. Dużej umiejętności wczuwania się w emocje inne niż te odczuwane na co dzień wymaga od Agnieszki Grochowskiej rola w serialu "Nielegalni".

​"Dla aktorów mężczyzn jest trudne do przełknięcia, gdy ktoś im mówi, co mają robić" - twierdzi Agnieszka Grochowska. Kobiety znacznie łatwiej przyjmują uwagi reżysera, są też bardziej otwarte na dyskusje nad rolą. Zdaniem gwiazdy zawód aktorki jest też dla kobiet łatwiejszy ze względu na ich naturalną emocjonalność. Dużej umiejętności wczuwania się w emocje inne niż te odczuwane na co dzień wymaga od Agnieszki Grochowskiej rola w serialu "Nielegalni".
Agnieszka Grochowska /AKPA

"Nielegalni" to serial szpiegowski wyprodukowany przez Canal+, który na antenie telewizji zadebiutuje w końcu października. Scenariusz oparty został na popularnych książkach Vincenta V. Severskiego, w obsadzie znalazły się natomiast takie gwiazdy, jak Grzegorz Damięcki, Andrzej Seweryn, Adam Woronowicz, Tomasz Schuchardt oraz Agnieszka Grochowska. Aktorka wcieliła się w postać Ewy Dębskiej - oficera wywiadu i kobiety prowadzącej podwójne życie. Gwiazda twierdzi, że jej bohaterka imponuje jej rozmiarem oddania dla pracy.

- To jest ciekawe, to coś takiego, że ktoś chce czegoś więcej, czegoś dla innych, że jest w stanie poświęcić całe swoje życie i właściwie jest uzależniony od telefonu, że właściwie nie jest w stanie zaplanować niczego, nie jest w stanie pojechać na wakacje - mówi Agnieszka Grochowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Aktorka nie znajduje w sobie podobieństw do kreowanej w serialu postaci. Twierdzi, że żyje w zupełnie inny sposób niż jej bohaterka, inaczej patrzy też na łączenie życia prywatnego z zawodowym.

- Pielęgnuję sferę prywatnego życia, bardzo sobie je cenię i staram się, żeby mieć jakąś przestrzeń dla siebie, której moja bohaterka nie ma zupełnie - mówi Agnieszka Grochowska.

Gwiazda jest przekonana, że aktorstwo wymaga umiejętności wczuwania się w emocje, których często nie odczuwa się na co dzień. Tylko w ten sposób możliwe jest stworzenie wiarygodnej psychologicznie postaci. Dla kobiet bywa to trudne, zdarzają się bowiem role męczące psychicznie, aktorki nie chcą natomiast wynosić negatywnych emocji poza plan zdjęciowy i przenosić je na życie rodzinne. Z drugiej strony, większa emocjonalność sprawia, że kobietom łatwiej jest wykonywać zawód aktorki.

- Myślę, że z racji tego, że my, kobiety jesteśmy bliżej emocji, jest nam w jakimś sensie łatwiej, bo mamy większy dostęp do większego wachlarza emocjonalnego - mówi Agnieszka Grochowska.

Aktorka nie lubi generalizowania, uważa jednak, że kobietom łatwiej jest w zawodzie aktorskim ze względu na większą otwartą na krytykę i oceny reżyserów lub producentów. Pracując na różnych planach zdjęciowych, gwiazda zauważyła, że mężczyznom przyjmowanie uwag innych osób pracujących przy danej produkcji przychodzi ze znacznie większym trudem. 

-  Kobiety dużo łatwiej znoszą ocenę i dużo łatwiej słuchają uwag reżyserskich czy dużo łatwiej wchodzą w miękki dialog na zasadzie: "OK, to było tak, teraz porozmawiajmy, co można zmienić". Bardzo często aktorzy mężczyźni mają rodzaj spięcia, że ktoś im mówi, co mają robić, jest to dla nich trudne do przełknięcia - mówi Agnieszka Grochowska.


Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Grochowska | Nielegalni (serial)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy