Zamiast luksusowego apartamentu - kawalerka na kredyt, zamiast prestiżowej pracy - użeranie się z szefem burakiem, zamiast szczęśliwego życia - udawanie kogoś, kim nie jest. Pewnego dnia Zośka zalicza twarde lądowanie. Oszukana przez szefa traci pracę i reputację. Ten otrzeźwiający kubeł zimnej wody budzi ją z plastikowego korpo-snu i zmusza do działania. Ale to już nowa Zośka - silna kobieta, która chce wziąć z życia to, co jej się należy: miłość, przyjaźń, szacunek i satysfakcjonującą pracę. A przy okazji ukarać byłego szefa kanciarza i złowić dorodny okaz prawdziwego faceta. Słaba płeć? Serio?
Wbrew temu, co sugeruje tytuł, w utrzymanym w konwencji komedii romantycznej filmie Krzysztofa Langa nie chodzi wyłącznie o kobiety. Panom wcale nie trudniej będzie się w nim przejrzeć.
Czytaj więcej