Zwariowana, nieprzewidywalna i ... prawdziwa komedia o kulisach show-biznesu, parciu na szkło, łatwej kasie, wielkich ściemach i biznesie "po polsku". Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Trójka przyjaciół, samozwańczych biznesmenów - dwóch Januszy biznesu i "bogu ducha winny" znany komik, postanawia wkroczyć do branży filmowej i nakręcić film, który powali widzów na kolana. Wystarczy w końcu kamera, kilka kartek niedokończonego scenariusza i obietnica sławy. Chętnych na casting jest mnóstwo. Atrakcyjne, ambitne dziewczyny, z rybimi ustami i biustem XXL, zrobią wszystko by zagrać. Talent nie jest tu najważniejszy! Tylko co, jeśli filmu wcale ma nie być! Zamiast wielkich pieniędzy są czeki bez pokrycia, a strumieniami nie leje się szampan a kolejne katastrofy! Gorzej być nie może? A jednak! Kto choć raz liznął polskiego show-biznesu, wie, że wszystko jest możliwe a wszelkie chwyty dozwolone. Zaczyna się jazda bez trzymanki, a kolejne pomysły "producentów" to prawdziwy rollercoaster.Takiej komedii jeszcze nie było a wszelkie podobieństwo osób i zdarzeń w filmie nie jest przypadkowe. Skojarzenia z Boratem absolutnie dozwolone. Jaki kraj, taki Tarantino!