10.000 km

Rok rozłąki, dzielący ich kontynent i próba utrzymania związku na odległość. Alex i Sergi muszą polegać na nowoczesnej technologii, by uporać się z odległością, samotnością i głodem bliskości. Barcelona. Dla Alex i Sergi'ego to nie jest kolejny zwykły poranek. Para właśnie podjęła jedną z najważniejszych decyzji w swoim życiu. Chcą założyć rodzinę. Szczęśliwi i podekscytowani snują plany na przyszłość. Alex sprawdza skrzynkę mailową i to, co tam znajduje może przekreślić ich plany. Właśnie otrzymała propozycję rocznego stażu w Los Angeles. Wyjazd do Kalifornii może być ostatnią szansą na rozwój jej fotograficznej kariery, która ostatnimi czasy utknęła w martwym punkcie. Ale biorąc pod uwagę okoliczności, może się okazać, że to wyróżnienie pojawiło się w najbardziej nieodpowiednim momencie. Czy ich związek jest na tyle silny, by przetrwać taką próbę? Czy mają w sobie na tyle odwagi, by stawić czoła takiemu wyzwaniu? Styczeń. Alex właśnie wprowadziła się do nowego mieszkania w Los Angeles. Pierwsze tygodnie rozłąki okazują się być dla nich ciężką próbą, ale starają się być dla siebie oparciem. Teraz ich związek zaczął rozwijać się w wirtualnej przestrzeni, a ich codzienne "spotkania" nabrały cyfrowego wymiaru. Video-czaty, maile, internetowe wiadomości mają pomóc pokonać im odległość i różnice czasu. Z biegiem czasu zaczynają udawać, że nadal mają wspólne życie. Przestrzeń, którą wspólnie dzielili, krok po kroku zaczyna ich od siebie oddalać, a fizyczna nieobecność uwypukla okrutną rzeczywistość. Facebook i Skype okazują się być niewystarczające, a technika, która miała ich łączyć, zaczyna być przeszkodą we wzajemnym zrozumieniu. Zazdrość i brak porozumienia narastają, a Sergi przestaje rozumieć nowy styl życia Alex. Powoli "oni" ulegają rozkładowi na "ja" i "ty", a Barcelona, która była kiedyś ich domem staje się dla niego więzieniem. On odnosi ważenie, że stoi w miejscu, podczas gdy ona zmienia swoje życie i z dnia na dzień coraz bardziej zakochuje się w nowym mieście. Czy uda im się znaleźć antidotum na samotność? Czy miłość może pokonać odległość 10.000 KM?