"Piknik z niedźwiedziami" [recenzja]: Dwóch starszych panów w górach

Robert Redford i Nick Nolte w filmie "Piknik z niedźwiedziami" /materiały dystrybutora

"Piknik z niedźwiedziami" ma być lekką, zabawną rozrywką, z dwoma weteranami Hollywood w kadrze oraz z poutykanymi tu i tam egzystencjalnymi przemyśleniami. I tym właśnie jest.

Książka Billa Brysona, na podstawie której powstał film, już w momencie wydania w 1998 roku znalazła się na liście bestsellerów. Trudno się dziwić - przyjemnie napisana, zabawna historia 40-letniego pisarza, który wraz z kolegą z dzieciństwa postanawia przejść słynny szlak Appalachów. Niemal 3500 km.

Ponad dekadę o ekranizację książki walczył Robert Redford. W końcu się udało. A efekt? Może nie powala, ale i nie odstrasza. "Piknik..." to przede Redford i Nick Nolte, którzy dają wyborowy występ, jak na weteranów przystało.

Reklama

W przeciwieństwie do książki, w filmie Kena Kwapisa bohaterowie to już mocno posunięci wiekiem emeryci. Bill (Redford) jest pisarzem, który nienawidzi pogadanek o niczym, źle się odnajduje w towarzystwie i etapie życia, w jakim się znalazł. Trochę z przypadku, trochę z przymusu decyduje się zaprosić na wyprawę kolegę, z którym od kilku dekad nie utrzymywał kontaktu. Stephen (Nolte) to alkoholik na odwyku, kobieciarz, z nadwagą, nadciśnieniem i zerową kondycją fizyczną.

Połączenie tych dwóch osobowości aż się prosi o zabawne sytuacje. I te oczywiście nadchodzą. "Piknik..." staje się odrobinę geriatryczną wersją "Wild". Choć w tym przypadku wszyscy mają spory dystans do siebie, wieku czy opowiadanej historii.

Egzystencjalno-edukacyjne wtręty bawią trochę przez niedopasowanie, ale dzięki Redfordowi i Nolte można je z łatwością przełknąć. Na tle popularnych w ostatnim czasie filmów (najczęściej ekranizacji książek) o wędrówkach kolejnymi znanymi szlakami w Stanach i poza Stanami, historiach z serii od chucherka do bohatera pokonującego setki kilometrów, "Piknik z niedźwiedziami" odróżnia się właśnie podejściem.

Nie o przejście całego szlaku chodzi, bo w wieku i kondycji bohaterów to raczej niemożliwe, a o zderzenie osobowości. Dzięki temu film potrafi urzec. 

5/10

"Piknik z niedźwiedziami" (A Walk in The Woods), reż. Ken Kwapis, USA 2015, dystrybutor: Kino Świat, premiera kinowa: 17 czerwca 2016 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Piknik z niedźwiedziami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy