"Twoja Twarz Brzmi Znajomo 14": Dwóch Michałów Wiśniewskich zaśpiewało przebój Ich Troje
Jesteśmy już na półmetku! Za nami piąty odcinek "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", w którym tym razem najbardziej zachwycił Piotr Gawron-Jedlikowski, wykonując utwór „It’s a Sin” brytyjskiego zespołu Pet Shop Boys. Niespodzianką wieczoru był gościnny występ Michała Wiśniewskiego.
Odcinek otworzyli prowadzący Maciej Dowbor oraz Piotr Gąsowski, zapraszając na huczne imienny do słynnej cioci z repertuaru grupy Szwagierkolaska. Po tej roztańczonej imprezie przyszedł czas na pierwszą uczestniczkę - Maję Hyży. Tym razem wokalistka wcieliła się w postać Rihanny i "wystąpiła" w kontrowersyjnym teledysku do utworu "S&M". Czy Majka miała tę moc? Czy zdominowała scenę? Według Małgorzaty Walewskiej - absolutnie tak. - Doskonale śpiewałaś, miałaś kontrolę nad wszystkim, widać było, że masz tę wiarę w siebie, której brakowało nam do tej pory w Twoich występach. Dzisiaj wystrzeliłaś jak confetti z pistoletu - zachwyciła się jurorka.
Jako drugi na scenie pojawił się Michał Wiśniewski, czyli Paweł Góral i wykonał jeden z najbardziej popularnych utworów zespołu Ich Troje "Powiedz". Dzięki przepięknej scenografii, palących pochodni, poczuliśmy klimat tej piosenki. Ogromnym zaskoczeniem dla Pawła było pojawienie się na scenie samego Michała Wiśniewskiego! - Mam wrażenie, że bardzo dobrze się czujesz w takich wyrazistych postaciach, w związku z czym trzymam kciuki, aby takie ci przypadały w udziale, bo wychodzą ci bardzo dobrze - podsumował Kacper Kuszewski.
Trzecią uczestniczką była Magdalena Narożna, która zaśpiewała utwór Michaela Patricka Kelly'ego, bożyszcza nastolatek z 90., członka zespołu The Kelly Family. Magda zmierzyła się z jego autorskim utworem z 2020 roku "Beautiful Madness". - Uważam, że genialnie radzisz sobie z męskimi wcieleniami. Masz zmysłowy, wspaniały głos i - jak widać - potrafisz nim bardzo dobrze operować. Wszystko jest czysto, w tonacji, w ogóle wspaniale... Jesteś świetna - powiedziała Walewska.
Po występie Magdaleny przenieśliśmy się do lat 80. - wszystko dzięki Annie Marii Siekluckiej, która po tym razem wcieliła się w Gazebo i zaśpiewała utwór "I like Chopin". - W powietrzu unosiła się woń arystokracji, jakiejś takiej powagi. Bardzo miło mi się na to patrzyło - podsumował Adam Strycharczuk.
Pozostaliśmy cały czas we wspaniałych latach 80. Na scenie wystąpił Piotr Gawron-Jedlikowski, który zaśpiewał jeden z najbardziej popularnych utworów zespołu Pet Shop Boys "It’s a Sin". - Dla mnie to jest chyba najlepszy twój występ. Podbiłeś moje serce kochany - zachwyciła się Małgorzata Walewska. - Totalnie się zgadzam z Małgosią, to był twój najlepszy wstęp. Jak mówiłeś, że masz kiepską znajomość tego zespołu, to praca, jaką wykonałeś, żeby go poznać, i to jak uchwyciłeś szczegóły tego wokalisty, jest niesamowita. Kawał dobrej roboty - dodał Adam. Występ został doceniony przez całe jury i uczestników i dał Piotrowi pierwsze miejsce.
Szóstą uczestniczką była Tamara Arciuch, która zmierzyła się z najcięższym zadaniem, gdyż zamiast śpiewać, musiała nauczyć się... rapować! Wcieliła się w postać rapera 50 Centa i zaprezentowała utwór "Many Men". - Tam nie było żadnej szansy, żeby domyśleć się, że w środku jest kobieta. Nie wiem co mam ci powiedzieć, bo jestem pod takim wrażeniem... "kopara" mi opadła - podsumowała Katarzyna Skrzynecka. - Wielki szacunek, nieprawdopodobna aktorska kreacja - dodał Kacper.
Kolejnym uczestnikiem na scenie był Michał Meyer, który zmierzył się z kobiecą postacią Chaki Khan i wykonał kultowy utwór "Ain’t Nobody". Poradził sobie z tym zadaniem wyśmienicie. - Masz tak ogromną ilość wdzięku, że oglądanie ciebie jest wielką przyjemnością. Uważam, że był to bardzo udany występ. Jesteś cudowny - pochwalił Kacper.
Ostatnim uczestnikiem był Lesław Żurek, który również wcielił się w kobiecą postać, czyli Darię Zawiałow. Zaśpiewał popularny utwór "Hej Hej!". - Bardzo jesteś ładnie osadzony w tej twarzy, podoba mi się to co widzę. Mówiłem ci tydzień temu, że bardzo się dobrze bawię podczas twoich występów i dziś to się w ogóle nie zmieniło, bo to była bardzo dobra zabawa - podsumował Adam.
Odcinek wygrał Piotr Gawron-Jedlikowski a czek na 10 tysięcy złotych przekazał dla Lilianny Błasik z Fundacji "Kawałek nieba".