Złote Telekamery dla najlepszych
Zasada jest prosta. Trzykrotni laureaci Telekamery w swojej kategorii dostają Złotą Telekamerę, jako zwieńczenie dotychczasowe drogi na szczyt. W tym roku statuetki Złotych Telekamer otrzymał Włodzimierz Szaranowicz, Robert Janowski i twórcy serialu "Kryminalni".
- Jak puchar UEFA? Nie, wolałbym może tam jednak stanąć i się cieszyć - przyznał Szaranowicz w rozmowie z INTERIA.TV - Ale muszę powiedzieć, że to jest jednak pewien rodzaj nagrody - medalu, możemy chyba tak wśród komentatorów przyjąć. Odbieram zresztą ten medal, a propos pucharu UEFA, zawsze podwójnie - z Darkiem Szpakowskim, dlatego, że my jesteśmy dość jednoznacznie kojarzeni jako pewna szkoła, pewna grupa starszych komentatorów.
- No i teraz, jak widać, idzie szczęśliwie młodość, nasi koledzy, którzy widać w tej redakcji zrobili ogromny postęp i to jest też duża radość, bo kiedyś obu i Przemka i Maćka miałem przyjemność przyjmować do redakcji razem z Zygmuntem Lenkiewiczem i dzisiaj to są świetni dziennikarze - i zauważył. - a kiedyś uważałem, że najważniejsze jest przygotowanie, takie bardzo głębokie przygotowanie merytoryczne, odnoszenie się do wielu spraw. Dzisiaj widzę, że ten zawód poszedł trochę w stronę emocji, umiejętności sprzedania walorów widowiska.
Maciej Kurzajewski w tym roku odebrał Telekamerę w kategorii komentator sportowy, a Przemysław Babiarz zajął w tej kategorii drugie miejsce.
Złota Telekamera powędrowała również w ręce twórców serialu "Kryminalni".
- Bardzo się cieszymy, ale jest nam tez troszkę smutno, że się żegnamy - powiedziała INTERIA.TV Magdalena Schejbal. - .Już od dawna nie pracujemy nad serialem i wiemy, że to jest koniec definitywny, więc żadne to zaskoczenie. Ja myślę, że całe te cztery lata to wspaniałe wspomnienia, ale najcudowniejsi są nasi fani, to, co dzisiaj padło na scenie, chcieliśmy to powiedzieć w trójkę, ale ubiegł nas producent, że najcudowniejszych mamy fanów, którzy zasługują na to, żeby jeszcze coś dla nich zrobić.
