"Taniec z Gwiazdami": Popek odpadł, Tadla i Dziurska w finale [półfinał]

Od tanga argentyńskiego rozpoczęli półfinałowe zmagania Beata Tadla i Jan Kliment, którzy przygotowywali się do występu pod okiem Iwony Pavlović.  "Każdy taniec cię określa, jest jak imię. W tym tańcu byłaś Beatą Tadlą" - powiedziała jurorka, charakteryzując tango Tadli jako "czyste, klarowne, klimatyczne oraz intymne". Andrzej Grabowski nazwał taniec dziennikarki "spokojnym, lecz energetycznym", Ola Jordan zwróciła zaś uwagę na "seksowny" charakter występu. "Mocne, wyraziste, pełne smaku tango" - zakończył ocenę Michał Malitowski. Para otrzymała pierwszą w tej edycji programu maksymalną notę 40 punktów.

Jive’a zatańczyli Popek i Janja Lesar, którym pomagała w przygotowaniach Ola Jordan. "Zapomniał wszystkich kroków na początku" - skwitowała występ jurorka. "Trudno, stało się" - dodała załamana Jordan. "Poza rytmem było. W ogóle była tragedia - brawo!" - dodał szczerze rozbawiony Michał Malitowski. "Piękną tragedią" nazwała występ Popka Iwona Pavlović, która nie zastosowała wobec rapera taryfy ulgowej ‘Saper myli się tylko raz, sorry Batory" - powiedziała, podnosząc tabliczkę z oceną. Para otrzymała 27 punktów.

Pasodoble zaprezentowali Katarzyna Dziurska i Tomasz Barański, którzy trenowali do występu z Michałem Malitowskim. "Masz talent" - juror zwrócił się do uczestniczki. "A ty masz szczęście" - rzucił w kierunku Barańskiego. "Jesteś fenomenalna" - Malitowski pochwalił też "energię" Dziurskiej. Iwona Pavlović czuła po występie niedosyt. "Pasodoble to walka torreadora z bykiem, a nie tancerza z tańcem" - Czarna Mamba narzekała na wymuszony charakter tańca Dziurskiej. Para otrzymała 37 punktów.

Druga część wieczoru była wspomnieniem byłego jurora show - Zbigniewa Wodeckiego.

Beata Tadla i Jan Kliment zatańczyli cza-czę do piosenki "Rzuć to wszystko co złe". Michał Malitowski najpierw ponarzekał na "za dużo frywolnej energii", docenił jednak "pewność siebie" Tadli. "Twoja osobowość wypełnia całe studio" - zakończył ocenę juror. Andrzej Grabowski zwrócił uwagę na promienny uśmiech dziennikarki, który według jurora idealnie ucieleśniał pogodny charakter piosenki Wodeckiego. "Tańczyłaś nie do rytmu, tylko do cudownej muzyki" - także Iwona Pavlović zauważyła techniczne niedociągnięcia. Czarna Mamba pozostała jednak pod wrażeniem "urokliwej serdeczności" tańca Tadli, która była wyraźnie wzruszona wspomnieniem Zbigniewa Wodeckiego. Para otrzymała 34 punkty.

Walca wiedeńskiego do piosenki Wodeckiego "Lubię wracać tam, gdzie byłem" zatańczyli Popek i Janja Lesar. "To nie jest twój dzień" - Michał Malitowski nie bawił się w szczegółowe analizy. Również Iwona Pavlović wyjątkowo nie skoncentrowała się na ocenie występu. Czarna Mamba ze łzami w oczach wspomniała za to byłego kolegę z jurorskiego stolika "TzG".  Ciężar fachowej recenzji tańca Popka wzięła więc na siebie Ola Jordan. "Ładnie sobie tańczyłeś w tańcu standardowym" - wypaliła jurorka. Para otrzymała 30 punktów.

Slow fokstrota do piosenki Wodeckiego "Zacznij od Bacha" zatańczyli Katarzyna Dziurska i Tomasz Barański. "Naturalny wygląd" uczestniczki pochwaliła Ola Jordan. "Wiesz, co robisz" - dodała jurorka, zwracając też uwagę na "piękną ramę". Michał Malitowski zauważył techniczne błędy - według jurora brak płynności para nadrabiała jednak swingowaniem. Niezmiennie wzruszona pozostawała Iwona Pavlović. Czarna Mamba wytknęła co prawda duetowi "utratę kontaktu", pochwaliła jednak klasycznie elegancki charakter występu. "Zbyszek byłby dumny" - powiedziała. Para otrzymała 35 punktów.

Jako pierwsi awans do finału "TzG" zapewnili sobie Beata Tadla i Jan Kliment. Popka i Janję Lesar oraz Katarzynę Dziurską i Tomasza Barańskiego czekała zaś dogrywka.

Tango wybrali Popek i Janja Lesar. "Fajne ruchy staccato. Mam nadzieję, że to nie jest twój ostatni taniec" - powiedziała Ola Jordan. "Chwyciłeś pana Boga za nogi" - Iwona Pavlović pochwaliła najpierw partnerkę rapera - Janję Lesar. Sam występ Popka oceniła jako "całkiem przyzwoite tango".  "Schrzaniłeś dwa kawałki, a teraz wróciłeś. Bardzo dobry taniec" - determinację Popka pochwalił zaś Michał Malitowski.

Para otrzymała 35 punktów a tuż po występie wzruszona Janja Lesar podziękowała Popkowi za współpracę przy programie. Również raper dostroił się do emocjonalnego diapazonu odcinka i z trudem powstrzymywał łzy.

Taniec współczesny zaprezentowali Katarzyna Dziurska i Tomasz Barański. "Konkretnie dałaś radę" - nie krył podziwu Michał Malitowski. Jako "bezbłędny" występ Dziurskiej określiła Ola Jordan. "I taką Kasię lubię.  Przeciętność jest tak samo blisko dna jak szczytu. Ty dzisiaj sięgnęłaś szczytu" - Iwona Pavlović nie kryła podziwu. Para otrzymała 40 punktów.

Decyzją telewidzów z programem pożegnali się Popek z Janją Lesar i za tydzień o Kryształową Kulę powalczą Beata Tadla i Katarzyna Dziurska.