Polska koprodukcja czeskim kandydatem do Oscara
Polska koprodukcja zatytułowana "Kawki na drodze" w reżyserii Olmo Omerzu, została czeskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny - podały w czwartek, 13 września, tamtejsze media.
"Kawki na drodze" - czesko-słoweńsko-polsko-słowacka koprodukcja - "to kameralne i subtelne kino drogi" o dwóch czternastolatkach, którzy samodzielnie przemierzają Czechy samochodem - podaje Polski Instytut Sztuki Filmowej. W rolach głównych występują Tomas Mrvik oraz Jan Frantisek Uher.
O nominacji zdecydowało głosowanie członków Czeskiej Akademii Filmowej i Telewizyjnej. Obraz wybierano spośród 21 filmów dokumentalnych i fabularnych.
Produkcji przyznano dwie nagrody podczas 53. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Karlowych Warach.
Reżyser Olmo Omerzu otrzymał nagrodę za najlepszą reżyserię. Film, który w konkursie głównym Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Karlowych Warach miał swoją światową premierę, otrzymał także wyróżnienie Jury Ekumenicznego za poetyckie zdjęcia i historię, która pokazuje "zmianę naiwnych marzeń i odnalezienie nowych perspektyw życia i domu".
Autorem scenariusza jest Petr Pycha, z kolei zdjęć - Lukas Milota. Polską producentką filmu jest Natalia Grzegorzek z Koskino, muzykę skomponował Paweł Szamburski, a polskim koproducentem filmu jest DI Factory. Polska premiera filmu, który dofinansował PISF, odbyła się 17 lipca podczas Festiwalu Filmowego Transatlantyk w Łodzi.
Inna koprodukcja, czyli niemiecko-polsko-rosyjsko-litewski "Sobibór" będzie z kolei reprezentował Rosję w przyszłorocznym wyścigu Oscarowym.
Do czwartku swoich przedstawicieli do Oscarów zgłosiły już 44 państwa, m.in. Austria, Belgia, Chorwacja, Finlandia, Grecja, Izrael, Japonia, Niemcy, Norwegia, Rumunia, Wielka Brytania, Szwajcaria i Węgry. Polska na razie nie wytypowała swojego kandydata.
Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej przyzna Oscary 24 lutego 2019 roku.
