Paweł Pawlikowski o Złotych Globach: Strasznie długie i nudne
- To było strasznie długie i nudne. Wszyscy płakali na zawołanie, totalny show-biznes. Amerykańska uroczystość to dla mnie inny świat. Europejskie nagrody są o wiele bardziej sympatyczne - wyznał Paweł Pawlikowski po ceremonii wręczenia Złotych Globów. - Wciąż mamy szansę na Oscara - dodali producenci "Idy".
W nocy z niedzieli na poniedziałek (11/12 stycznia) w Los Angeles rozdano Złote Globy.
Nagrodę Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny" przyznano rosyjskiemu "Lewiatanowi". Wśród faworytów znajdowała się również "Ida" Pawła Pawlikowskiego.
- "Lewiatan" to bardzo dobry film. Pogratulowałem mu, znam go, bardzo lubię jego filmy, szczególnie te poprzednie - powiedział Pawlikowski o twórcy "Lewiatana" Andrieju Zwiagincewie.
Reżyser polskiego filmu mówił, że gala, która odbyła się w Los Angeles, zupełnie nie przypominała europejskich festiwali filmowych.
- To było strasznie długie i nudne. Strasznie dużo było przerw. Wszyscy płakali na zawołanie, jakiś totalny show-biznes. To jest kompletnie inny świat, co tu dużo mówić. Europejskie nagrody są o wiele bardziej sympatyczne - mówił reżyser "Idy".
- Tu się czuje, że kino europejskie czy zagraniczne nikogo nie interesuje. Jak Zwiagincew wygłaszał swoje przemówienie, w ogóle nikt nie słuchał - dodał.
źródło: Fakty TVN/x-news
Choć film "Ida" opuścił galę Złotych Globów bez statuetki, obraz Pawła Pawlikowskiego wciąż ma szansę na oscarową nominację.
Na ceremonii Złotych Globów pojawili się, oprócz Pawła Pawlikowskiego, producenci filmu - Piotr Dzięcioł i Ewa Puszczyńska. Co po gali powiedzieli twórcy "Idy"? Czy wciąż mają nadzieję na nominację do Oscara?
- Oczywiście fajnie byłoby dostać Złoty Glob, ale wciąż mamy szansę na Oscara - powiedziała Ewa Puszczyńska. - Od początku mówiłem, że mamy większe szanse na Oscara niż na Globy. Wielki sukces już osiągnęliśmy. Liczymy na to, że będziemy mieli nominację do Oscara - dodał Piotr Dzięcioł.
Ogłoszenie decyzji członków Amerykańskiej Akademii Filmowej, czyli oscarowe nominacje już w czwartek, 15 stycznia.
źródło: Fakty TVN/x-news
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!