Próba gwałtu w "Pierwszej miłości"
W serialu "Pierwsza miłość" dojdzie do dramatycznych wydarzeń. Kinga (Aleksandra Zienkiewicz) pracuje w klubie fitness coraz dłużej i późno wraca do domu. Pewnego wieczoru zostaje zaczepiona przez grupę pijanych wyrostków.
Wśród nich jest Inter, chłopak oskarżony o handlowanie narkotykami w szkole. Kinga próbuje ostro odpowiedzieć na zaczepki i odejść. Jednak Inter nie chce dać jej spokoju - łapie ją i ciągnie w pobliskie krzaki...
Kinga szamocze się z Interem i próbuje wyrwać, jednak on jest silniejszy i ma nad nią przewagę. Jest też z grupą kolegów, co dodatkowo zmniejsza szansę Kingi na wyjście z opresji. Na szczęście jej krzyki słyszy przechodzący w pobliżu Paweł. Jako ochroniarz bez problemu radzi sobie z grupą chłopaków i ratuje dziewczynę od najgorszego. Paweł chce z nią porozmawiać, ale Kinga mówi, że nic jej nie jest. Jak się okazuje, to nieprawda. Mimo, że do gwałtu nie doszło, przechodzi głęboką traumę i boi się wychodzić po zmroku. Ciągle myśli, że Inter wróci. Nie myli się. Chłopak zaczepia Kingę na ulicy i próbuje przeprosić. Przecież był pijany i do niczego nie doszło.
Kinga nie wytrzymuje i zwierza się ze swoich obaw Łukaszowi w klubie fitness. On postanawia jej pomóc i nauczyć samoobrony na swoich zajęciach. Łukasz w dobrej wierze zdradza tajemnicę Kingi również Annie, która uważa, że dziewczyna zmyśliła wszystko, aby zdobyć względy Łukasza. Kinga jest wściekła, że chłopak wyjawił jej sekret, ale przychodzi na zajęcia z Krav Magi i w końcu mu wybacza. Czy to pomoże jej zapomnieć o dramacie, który przeżyła i odzyskać pewność siebie?
Nowy wątek rozpocznie się w serialu "Pierwsza miłość" na antenie telewizji Polsat już w pierwszym tygodniu czerwca.