Pierwsza gwiazdka w "Klanie"
Wigilijne przedpołudnie to dla mieszkańców wielkich miast czas zakupów, stania w korkach i zdenerwowania, że nie uda się ze wszystkim zdążyć. To samo czeka bohaterów "Klanu".
Wieczór, kiedy jak zwykle zgromadzą się w mieszkaniu Chojnickich na Sadybie, też nie będzie całkiem spokojny. Rodzinne relacje są tak zawikłane, że trudno będzie uniknąć kłopotliwych momentów.
Oskar Chojnicki (Piotr Seweryński), przyrodni brat Jerzego (Andrzej Grabarczyk), zaprezentuje swoją narzeczoną. Nie przypuszcza, jaką niespodziankę zrobi całej rodzinie.
Nową panią Chojnicką ma zostać Kinga (Katarzyna Tlałka). To bardzo zaniepokoi Elżbietę (Barbara Bursz tynowicz). Co stanie się z dziećmi Kingi i Michała (Daniel Zawadzki)? Ma powody do obaw. Przecież to jej wnuki!
A jeśli Kinga po wyjściu za mąż spróbuje zabrać je do Niemiec? Może za kilka lat Elżbieta nie będzie mogła z nimi nawet porozmawiać po polsku?
Michał, który ułożył sobie relacje z Kingą, chyba o tym jeszcze nie myśli. Wigilijne spotkanie będzie dla niego okazją do zaprezentowania bliskim nowej przyjaciółki.
Więcej czytaj w magazynie "Tele Tydzień"
