Mroczek pobity przez pomyłkę
Piotrkowi Zduńskiemu, którego w serialu "M jak miłość" gra Marcin Mroczek, będzie niebawem potrzebna pierwsza pomoc. Bohater otrzyma cios prosto w nos i poleje się krew.
A wszystko przez brata-bliźniaka...
W pubie, w którym pracują Piotrek i Paweł (Marcin i Rafał Mroczek), pojawi się wyjątkowo poirytowany mężczyzna. To Robert (Rafał Kosiński), facet Mirki (Andżelika Piechowiak), z którą "bliższą znajomość" nawiązał Paweł.
Robert okazał się mężczyzną, który najpierw bije, a potem rozmawia. Dlatego Piotrek oberwie za brata i nic więc dziwnego, że będzie wściekły.
"Ułóż sobie wreszcie normalnie życie i przestań skakać z kwiatka na kwiatek, bo przez to wszyscy mają kłopoty. Teraz padło na mnie" - powie Piotrek Pawłowi.
Później wyjdzie na jaw, że Mirka wmówiła swojemu chłopakowi, że Paweł ją nachodzi i właśnie z tego powodu Robert pojawił się w "Oazie".
Więcej szczegółów na ten temat znajdziecie w najnowszym numerze "Świat Seriali".