Miłość w "Na dobre i na złe"
W jubileuszowym, 300. odcinku "Na dobre i na złe" w Leśnej Górze pojawi się wyjątkowa para: Barbara Krafftówna i Wiesław Michnikowski. Słynni aktorzy zagrają zakochanych - pensjonariuszy domu opieki, którzy dla miłości są gotowi ryzykować nawet życie...
Wiesław Michnikowski na scenie zadebiutował ponad 60. lat temu. Na ekranie zasłynął głównie z ról komediowych. Wcielił się m.in. w Jej Ekscelencję w kultowej "Seksmisji", a w Kabarecie Starszych Panów śpiewał niezapomnianą piosenkę "Wesołe jest życie staruszka". Głos aktora dobrze znają też widzowie najmłodsi, dla których jest... niebieskim Papą Smerfem.
Przed laty, gwiazdą Kabaretu Starszych Panów była również Barbara Krafftówna. Widzowie pokochali ją także za rolę Honoraty w serialu "Czterej pancerni i pies". Dziś jedną z pasji aktorki jest kolekcjonowanie przedmiotów, które przypominają jej chwile spędzone w teatrze i przed kamerami... W swoich zbiorach ma m.in. drewniaki, w których pierwszy raz stanęła na scenie, jeszcze w czasie okupacji.
"Zachowuję przedmioty będące dla mnie ważnym znakiem czasu. Mam naparstek wyniesiony z powstania warszawskiego. Chyba istnieje jeszcze fragment rolki papieru toaletowego, który tuż po wojnie dostawaliśmy z UNRRY, wraz z płynną parafiną, i używaliśmy jako środki do demakijażu. O innych, szlachetniejszych "kosmetykach" w tamtych czasach nikomu się nawet nie śniło. Zachowałam też z tamtych lat flakonik z kroplą, pewnie już zgęstniałą, perfum "Soir de Paris" - zdradziła gwiazda w jednym z wywiadów.
Czy z planu "Na dobre i na złe" również zabrała jakąś pamiątkę? To na razie pozostanie jej tajemnicą...