Robert Lewandowski po raz pierwszy opowiedział o bólu po stracie dziecka
W najbliższy piątek, 31 marca, na platformie Amazon Prime Video będzie miał premierę film dokumentalny "Lewandowski - Nieznany", który przybliży sylwetkę najlepszego polskiego piłkarza. Znajdą się w nim ekskluzywne wywiady i nagrania ukazujące nie tylko karierę, ale też wydarzenia z życia prywatnego sportowca. Także te bolesne, jak strata nienarodzonego dziecka. Robert Lewandowski w tym dokumencie po raz pierwszy opowiedzieć o tym tragicznym momencie.
Dla kibiców jest przede wszystkim genialnym piłkarzem, najlepszym, jaki kiedykolwiek grał w naszej reprezentacji. Ale Robert Lewandowski jest nie tylko świetnym napastnikiem, poza boiskiem jest przede wszystkim kochającym mężem i oddanym ojcem dwóch córek - 5-letniej Klary i 2-letniej Laury. Piłkarz nie ukrywa, że dziewczynki są jego oczkiem w głowie. Także dlatego, że długo czekał na to, by cieszyć się z ojcostwa. I nie było to oczekiwanie łatwe. Robert i jego żona rodzicami mieli być już w 2016 roku. Wtedy jednak Anna Lewandowska poroniła, o czym publicznie powiedziała dopiero w ubiegłym roku.
Sam Robert do tej pory nie mówił o swoich emocjach związanych z utratą dziecka. Zrobił to dopiero w rozmowie z twórcami dokumentu "Lewandowski - Nieznany". W opublikowanym zwiastunie tego filmu piłkarz wspomina, że podczas Euro 2016 we Francji musiał walczyć nie tylko o dobry wynik reprezentacji, ale przede wszystkim zmagać się z osobistym dramatem. "To był okres, w którym staraliśmy się z Anią o dziecko. Przyleciała do mnie parę dni wcześniej. I okazało się, że Ania poroniła. Mimo tego, że prywatnie człowiek jest załamany, rozczarowany, smutny, to musi tak naprawdę stawić czoła temu wszystkiemu, wychodząc na boisko. Spróbować skupić się na tym, co powinien" - wyznał piłkarz.
W zwiastunie dokumentu Lewandowski stwierdził też, że ma nadzieję, iż historia jego życia będzie inspiracją dla młodych ludzi. On bowiem zdołał udowodnić, że każdy cel można osiągnąć. Dokument może być jednak także przykładem na to, jak ważne w drodze na szczyt jest wsparcie innych ludzi. "Film opowiada o ludziach, trenerach, kolegach, ale przede wszystkim o bliskich mi osobach, rodzinie i przyjaciołach, którzy stanowią ważną część mojej kariery, towarzysząc mi nie tylko w chwilach radości, ale także wspierając mnie w trudnych momentach" - podkreślił piłkarz.