#MeToo - zaczęło się od Harveya Weinsteina
Reklama

Kevin Spacey: W Londynie odwołano premierę nowego filmu aktora

Powrót do dawnej sławy nie będzie łatwy dla Kevina Spaceya. Choć aktor został oczyszczony z zarzutów przestępstw na tle seksualnym, wciąż musi liczyć się z niechęcią środowiska filmowego. Udowadnia to światowa premiera pierwszego filmu, w jakim wystąpił po głośnym procesie. Choć w thrillerze „Control” słychać tylko jego głos, londyńskie kino Prince Charles Cinema zrezygnowało z organizacji uroczystego pokazu tej produkcji.

Powrót do dawnej sławy nie będzie łatwy dla Kevina Spaceya. Choć aktor został oczyszczony z zarzutów przestępstw na tle seksualnym, wciąż musi liczyć się z niechęcią środowiska filmowego. Udowadnia to światowa premiera pierwszego filmu, w jakim wystąpił po głośnym procesie. Choć w thrillerze „Control” słychać tylko jego głos, londyńskie kino Prince Charles Cinema zrezygnowało z organizacji uroczystego pokazu tej produkcji.
Kevin Spacey /Yui Mok/PA Images /Getty Images

Mikrobudżetowy walijski thriller "Control" miał zadebiutować we wspierającym takie właśnie niezależne filmy londyńskim kinie Prince Charles Cinema. Jednak - jak donosi "The Telegraph" - premiera ta została odwołana, gdy właściciel tego kina zorientował się, że w filmie Gene’a Fallaize’a można usłyszeć głos Kevin Spaceya. Pojawia się on w scenie rozmowy telefonicznej prowadzonej przez Lauren Metcalfe, która wciela się w rolę szefowej resortu spraw wewnętrznych, Stelli Simmons.

"Control": Odwołana premiera filmu z Kevinem Spaceyem

Informacja o odwołaniu premiery została przekazana przez właściciela kina, Grega Lynna, w mailu wysłanym do Metcalfe, która jest również producentką thrillera "Control". "Mamy problem. Bardzo przepraszam, ale muszę poinformować, że musimy odwołać premierę. Ubiegłej nocy zorientowaliśmy się, że w pani filmie występuje Kevin Spacey w pierwszej roli po procesie. Moi pracownicy i ja jesteśmy przerażeni, że nazwę naszego kina podaje się jednym tchem razem z informacją o premierze jego filmu" - czytamy w liście.

Reklama

Ponieważ Lauren Metcalfe znalazła już inne kino, które zorganizuje premierę "Control", producentka i aktorka uznaje sprawę za zamkniętą. "Choć początkowo byliśmy zawiedzeni, znaleźliśmy o wiele lepsze i bardziej odpowiednie miejsce, które z radością zorganizuje tę premierę" - poinformował portal "Variety" rzecznik Metcalfe. Do sprawy odniósł się też adwokat aktora. "Pan Spacey udowodnił swoją niewinność w każdym sądzie, w jakim się pojawił. Każdy przysięgły, który zapoznał się z dowodami przeciwko niemu odrzucił te dowody. Decyzja Prince Charles Cinema o ocenzurowaniu jego nowego, ekscytującego projektu jest wielce rozczarowująca. Odrzuca jednocześnie prawodawstwo dwóch krajów, ignoruje przytłaczające dowody niewinności Kevina i lekceważy poświęcenie tuzinów przysięgłych, którzy orzekli, że jest całkowicie niewinny" - stwierdził prawnik Spaceya.

Całego zamieszania nie rozumie też reżyser filmu. "Nie żałuję obsadzenia Kevina i zrobiłbym to raz jeszcze" - podsumował sprawę odwołanej premiery Gene Fallaize. Film "Control" trafi do brytyjskich i amerykańskich kin 15 grudnia.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kevin Spacey
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy