"Kocham Cię, Polsko!": Polegli na literaturze, ale i tak wygrali
"Studia nie zawsze pomagają" - stwierdził w piątym odcinku programu "Kocham Cię, Polsko!" Mikołaj Roznerski. Panowie polegli na znajomości literatury, a panie nie poradziły sobie z kalamburami. Kto wygrał?
W piątym odcinku "Kocham Cię, Polsko!" (emisja 1 kwietnia w TVP2) o zwycięstwo walczyły aktorki z aktorami. W drużynie Tomasza Kammela były: Maja Bohosiewicz, Ewa Kasprzyk i Klaudia Halejcio, w zespole Antka Królikowskiego - Mikołaj Roznerski, Robert Koszucki i Tomasz Ciachorowski.
Początkowo walka była bardzo wyrównana. W rundzie "Zakazane słowa", w której odpowiadając na pytania nie można używać słów "tak" i "nie", Ewa Kasprzyk i Mikołaj Roznerski zdobyli po cztery punkty, oboje popełnili tylko jeden błąd.
W konkurencji "Kalambury" nie poradziła sobie drużyna Tomka Kammela, bo nie udało jej się odgadnąć ani jednego hasła.
W rundzie "Literatura" drużyna Antka Królikowskiego usłyszała trzy fragmenty renesansowej tragedii, przeczytane przez aktorki z przeciwnego zespołu. Zasady konkurencji są takie, że im wcześniej uczestnicy odgadną, o jaki utwór chodzi, tym więcej zdobywają punktów.
Team Antka Królikowskiego miał problem z rozszyfrowaniem, co czytają ich koleżanki. Kiedy już wydawało się, że po trzecim urywku panowie wpadli na właściwy trop, bo podali tytuł "Odprawa posłów greckich", pomylili... autora. Żartującym aktorkom z przeciwnej drużyny, które wytykały kolegom, że ktoś po studiach na akademii teatralnej powinien znać odpowiedź, Roznerski odpowiedział: "Studia nie zawsze pomagają".
Przed finałem, w którym zawsze najwięcej może się zmienić, prowadziła drużyna Królikowskiego. Na ostatniej prostej nie pozwoliła jednak przeciwnikom się wyprzedzić i to właśnie panowie - aktorzy wygrali piąty odcinek "Kocham Cię, Polsko!" z 24-punktową przewagą.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***
