49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych: Marieta Żukowska o wyzwaniach przy „Próbie Łuku”
Rola w "Próbie łuku" Łukasza Barczyka była dla Mariety Żukowskiej ogromnym aktorskim wyzwaniem oraz otworzyła przed nią nowe możliwości. Popularna aktorka zadebiutowała bowiem przy tej produckji w roli kostiumografki. O swojej przygodzie z produkcją opowiedziała w rozmowie z Arturem Zaborskim.
Opis: Marieta Żukowska szerokiej publiczności jest znana z takich produkcji jak "#bringbackAlice", "Kowalscy kontra Kowalscy", "Barwy szczęścia", "Botoks", "Zdrada". Wkrótce na ekrany kin trafi film "The Lemon Tree". Podczas 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni odbył się pokaz najnowszego filmu z udziałem aktorki - "Próba łuku" Łukasza Barczyka, który nazywany jest często twórcą bezkompromisowy. W studio Interii Marieta Żukowska opowiedziała Arturowi Zaborskiemu o swojej roli oraz debiucie jako... kostiumografka.
"Ten film to na pewno eksperyment aktorski, dlatego, że język filmowy miesza się tutaj - momentami jest w nim część fabularna, potem dokumentalna. Dostałam więc chyba najtrudniejsze w mojej karierze aktorskiej zadanie (...) Kiedy możesz schować się za postacią, to z mojego doświadczenia to jest łatwiejsze... Jeżeli musisz otworzyć się, pokazać swoje prawdziwe emocje jednocześnie będąc na granicy tych dwóch światów - wtedy jest to wyzwanie. Jedyną możliwością jest wtedy po prostu poddać się reżyserowi, twórcom i po prostu odczuwać (...) - mówi aktorka.
Marta po latach wraca na wyspę Thassos, żeby odkryć wraz z ekipą filmową tajemnicę zaginięcia jej męża. Kamera towarzyszy bohaterce w odtwarzaniu wydarzeń. Marta nie potrafi opowiedzieć niektórych sytuacji, więc ekipa rekonstruuje je przed kamerą. To historia o wypartej prawdzie, granicach pamięci, wyobraźni i kłamstwa. O tym, że sposobem uwolnienia się od przeszłości jest świadome jej pożegnanie.
Zobacz też: To jest rok Nel Kaczmarek? 25-latka zachwyciła dwiema wybitnymi rolami