Tykwer i "Pachnidło" podbili Kraków!

Festiwal zainaugurowała światowa premiera symultanicznego wykonania przeboju kinowego z 2006 roku "Pachnidło: Historia mordercy", w reżyserii Toma Tykwera. Świadkami wydarzenia były gwiazdy zasiadające na widowni, a wśród nich m.in. Julie Taymor, reżyserka oscarowego filmu "Frida", Krzysztof Penderecki oraz sam Tom Tykwer.

Ekranizacja bestsellerowej powieści Patricka Suskinda "Pachnidło. Historia mordercy" to dzieło wyjątkowe. Bohater filmu - sierota o imieniu Jean-Babptiste Grenouille - zostaje obdarzony nadzwyczajnym zmysłem powonienia, a celem jego życia staje się odkrycie zapachu doskonałego. Zatopiony w świecie zapachów chłopak obsesyjnie szuka esencji miłości, podejmując się w końcu okrutnego eksperymentu na ludzkim ciele.

Tom Tykwer mówił przed rozpoczęciem koncertu, że początkowo był nastawiony sceptycznie do pracy przy tym filmie. Ekranizacja słynnej powieści wydawała się być niemożliwa. Niemiecki reżyser w 2006 roku podjął jednak wyzwanie i w swojej wersji "Pachnidła" z sukcesem ukazał żywioł komponowania zapachowych esencji.

Główny bohater filmu Toma Tykwera natrafia na doskonałą nutę zupełnie przypadkiem. Na ulicach mrocznego Paryża spotyka tajemniczą dziewczynę o kręconych rudych włosach, z koszem żółtych moreli w jasnych dłoniach. Od tej chwili jeszcze nikomu nieznany, nadzwyczajnie utalentowany "nos" osiemnastowiecznej Francji zatraca się w sposobie uchwycenia przejmującej woni i dopuszcza się morderstwa kobiety.

Niezwykle sugestywne kadry reżysera przemawiają do widza zmysłową muzyką skomponowaną przez kompozytorów z grupy Pale 3: Toma Tykwera, Reinholda Heila oraz Johnny'ego Klimka. Oryginalne wykonanie muzyki do filmu "Pachnidło. Historia mordercy", należy do Chóru i Orkiestry Filharmonii Berlińskiej, pod batutą sir Simona Rattle'a, która nagrała na potrzeby filmu tylko fragmenty muzyki. I jak zgodnie potwierdzali przed krakowskim koncertem twórcy, to jest absolutne prawykonanie pełnej wersji ścieżki dźwiękowej, bo jak dotąd poszczególne partie tworzone i nagrywane były osobno.

Reinhold Heil przed rozpoczęciem koncertu zwrócił się do obecnego na scenie Chóru Filharmonii Krakowskiej i Chóru Pro Musica Mundi, a także wybitnej sopranistki Karoliny Gorgol-Zaborniak słowami: "Kiedy zaczynaliśmy pierwsze przymiarki do tej muzyki, intuicyjnie wiedziałem, że nie można jej napisać bez chóru. Ta muzyka powstała od napisania partii chóralnych. Kiedy patrzę teraz na scenę i widzę tak potężny chór i wielką orkiestrę to czuję, że zaczyna się kolejna przygoda z Pachnidłem".

Podczas FMF światowe prawykonanie wersji symultanicznej zabrzmiało w wykonaniu ponad 90-osobowej orkiestry symfonicznej oraz prawie stuosobowego chóru mieszanego. Nad jednością muzyki z obrazem - z pomocą nowoczesnej technologii - czuwał niezastąpiony szwajcarski mistrz symultanicznych partytur, maestro Ludwig Wicki, znany festiwalowej publiczności z monumentalnych wykonań muzyki do wszystkich części "Władcy Pierścieni".

Twórcy filmu, na kilka chwil przed rozpoczęciem wieczoru, wspominali koncert pod gołym niebem na Krakowskich Błoniach w 2009 roku i wtedy zaledwie czterdziestomunutową próbkę tego, co udało się stworzyć specjalnie na 5 FMF. Teraz, po Krakowie, filmowo-muzyczne "Pachnidło" odwiedzi niebawem festiwal w Lucernie, Paryżu, Monachium i w Londynie. Światową premierę tej wersji filmu wsparło jedno z największych niemieckich studiów filmowych Constantin Film Distribution GmbH.

Twórcy zadedykowali wczorajszy koncert zmarłemu w zeszłym roku producentowi filmu, a obecny na scenie Tom Tykwer zwrócił się na koniec do organizatorów i do publiczności słowami: "Musicie kontynuować ten festiwal, bo on jest po prostu niezwykły".

Festiwal Muzyki Filmowej organizowany jest przez Krakowskie Biuro Festiwalowe i radio RMF Classic.

Zobacz nasz raport specjalny poświęcony Festiwalowi Muzyki Filmowej!

INTERIA.PL jest patronem medialnym Festiwalu Muzyki Filmowej!