Reklama

Zaskoczony Roman Polański

Roman Polański napisał w liście otwartym, że jest "zaskoczony liczbą dowodów sympatii i poparcia", jakie wciąż otrzymuje. List Polańskiego otrzymała agencja AFP od jednego z przyjaciół reżysera.

Polański został zatrzymany 26 września na lotnisku w Zurychu na podstawie wydanego w 2005 roku międzynarodowego nakazu aresztowania. Wymiar sprawiedliwości USA zarzuca mu, że w roku 1977 w willi aktora Jacka Nicholsona w Hollywood uwiódł 13-letnią wówczas Samanthę Gailey.

List jest pierwszym publicznym wystąpieniem Polańskiego od czasu zatrzymania go w Szwajcarii.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Roman Polański | zaskoczenie | Roman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy