Reklama

Czerwona nota Polańskiego

Reżyser Roman Polański, wolny od poniedziałku, 12 lipca, gdy Szwajcaria odmówiła wydania go władzom USA, wciąż jest objęty tzw. czerwoną notą - międzynarodowym nakazem poszukiwania w celu aresztowania i ekstradycji - poinformował we wtorek Interpol.

Rzecznik Interpolu wyjaśnił, że to w gestii Stanów Zjednoczonych leży wycofanie tzw. czerwonej noty. Zaznaczył, że na razie Interpol nie otrzymał takiego polecenia.

Interpol rozsyła tzw. czerwone noty lub czerwone listy gończe do 188 państw członkowskich z żądaniem aresztowania i ekstradycji podejrzanych.

W poniedziałek szwajcarskie ministerstwo sprawiedliwości zdecydowało, że nie wyda Polańskiego Stanom Zjednoczonym, które oskarżają reżysera o seks z nieletnią w 1977 roku.

Jako powód decyzji podało, że "nie można wykluczyć z całkowitą pewnością błędu we wniosku ekstradycyjnym USA". Uchylono również ograniczenie wolności stosowane wobec reżysera.

Reklama

Roman Polański, który ma polskie i francuskie obywatelstwo, został zatrzymany na lotnisku w Zurychu 26 września 2009 roku na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania.

Reżyser został w 1977 roku uznany przez sąd w Los Angeles za winnego uprawiania seksu z nieletnią Samanthą Gailey. Jednak przed ogłoszeniem wyroku potajemnie opuścił USA, obawiając się, że sędzia nie dotrzyma warunków zawartej z nim ugody.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie w naszym raporcie specjalnym!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Roman Polański | W.E. | USA | areszt | Roman | czerwona
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy