Zakład o podryw w "M jak miłość"
Irek Podleśny (Maciej Jachowski) założy się z Kubą Zioberem (Przemysław Cypryański), że zdobędzie piękną bizneswoman, Mirkę Kwiatkowską (Andżelika Piechowiak). Czy wygra? A co, jeśli z jego "ofiarą" połączy go coś więcej niż romans?
Do zakładu, w którym stawką jest drink, dojdzie po paru głębszych. Jakież będzie zdziwienie Kuby, gdy któregoś razu zaproponuje Irkowi wspólne wyjście na kufelek piwa, a ten odmówi. Na dodatek wyjdzie na jaw, że Irek umówił się na spotkanie z Mirką!
Tymczasem przyjaźń Irka i Kuby stanie się tematem plotek. Nauczycielka Krzysia (Wojtek Traczyński), czyli biologicznego synka Podleśnego, weźmie ich za parę gejów.
Ziober nie będzie zachwycony z tego powodu. Irek - jak się okaże - będzie tym rozbawiony do łez.
Co ciekawe, otwarty i przebojowy zwykle Irek w towarzystwie Mirki będzie czuł się bardzo onieśmielony. Kobieta jest seksowna, przebojowa i pewna siebie. Poza tym krytykuje mężczyzn, drwi sobie z miłości.
Z tego powodu Podleśny namówi Kubę oraz Alę (Julia Pietrucha) na podwójną randkę w klubie. Potem również będzie spotykał się z bizneswoman tylko w towarzystwie przyjaciela. Co na to Mirka? Do pewnego momentu będzie to tolerować, ale w końcu zacznie ją to irytować.
"Potrzebujesz obstawy" - zapyta absztyfikanta zniesmaczona.
Irek zaproponuje jej wtedy wspólne spędzenie świąt. Nie powie jednak prosto z mostu, że został na lodzie i tak naprawdę nie ma się gdzie podziać. Czy Mirce spodoba się ten pomysł?
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych serialach i podyskutować o nich, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl.
Więcej czytaj w magazynie "Świat seriali"