Serialowy stan wyjątkowy
Policjant z Szanghaju tropi gangsterów w USA. Popisy sztuk walki i sporo humoru - oto nowy serial "Stan wyjątkowy".
Detektyw policji z Szanghaju, Sammo Law (Sammo Hung) przylatuje do Los Angeles, żeby poznawać nowe techniki dochodzeniowe. To wersja oficjalna. W rzeczywistości ma do wypełnienia prywatną misję. Chce odnaleźć swoją byłą współpracownicę, Grace Chen (Kelly Hu), która zniknęła w tajemniczych okolicznościach, gdy rozpracowywała gang, zajmujący się przemytem kradzionych samochodów. Czy to możliwe, żeby przeszła na drugą stronę?
Sammo pokonuje kolejne przeszkody i wreszcie spotyka Grace. Okazuje się, że zjawił się za późno. Dla dziewczyny nie ma już odwrotu. Musi zostać w gangu. Zawsze jednak Sammo będzie mógł liczyć na jej pomoc, gdy wpadnie w tarapaty. A będzie ich niemało.
Po dramatycznych przeżyciach Sammo Law decyduje się bowiem zostać dłużej w USA, by pomagać amerykańskiej policji w walce ze zorganizowaną przestępczością, zwłaszcza azjatycką.
Wygląda zupełnie niegroźnie. Pucułowaty i uśmiechnięty kojarzy się niektórym z misiem pandą. Wbrew pozorom jest jednak zabójczo skuteczny. Znajomości sztuk walki mogliby mu pozazdrościć mnisi z Shaolin, a niekonwencjonalne, często zabawne pomysły zaskakują przeciwników.
Partnerami Sammo zostają młodzi, ale już doświadczeni detektywi: Louis Malone (Louis Mandylor) oraz Dana Doyle (Tammy Lauren). Cała trójka rusza do akcji, obfitującej w dramatyczne i zabawne momenty.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych serialach i podyskutować o nich, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl.
Więcej czytaj w magazynie "Tele Tydzień"