Reklama

Robin Williams zaśpiewa "Blame Canada"

Producenci ceremonii wręczenia Oscarów znaleźli sposób, aby zaprezentować kontrowersyjną piosenkę "Blame Canada", pochodzącą z filmu "Miasteczko South Park". Utwór ten wykona znany aktor komediowy Robin Williams, który podobno "umie sobie radzić z 'trudnymi' wyrazami".

Twórcy filmu, a zarazem autorzy piosenki, Trey Parker i Marc Shaiman, spotkali się z zarzutami, że piosenka zawiera zbyt wiele niecenzuralnych słów oraz nawołuje do wojny z Kanadą. Organizatorzy wcześniej nie zgadzali się na prezentację utworu podczas uroczystego wieczoru, obawiając się, że może on zostać źle odebrany przez publiczność zgromadzoną przed telewizorami w krajach, w których film nie jest dystrybuowany.

Akademia Filmowa na razie nie zdradza, jak Williams poradzi sobie z wulgaryzmami, występującymi bardzo obficie w piosence. "Mamy nadzieję, że nie będziemy musieli zmieniać słów w naszej piosence. Odbiorcy spostrzegą z pewnością jej ironiczny charakter" - mówią Shaiman i Parker. Jednakże trudno przewidzieć, jak zachowają się obecni na uroczystości aktorzy pochodzący z Kanady - Jim Carrey, Christopher Plammer czy Norman Jewison.

Reklama

W historii często zdarzało się, że na potrzeby telewizji zmieniano 'niewygodne' teksty. Utwór "Blame Canada", pomimo wywoływania wielu kontrowersji, został nominowany do tegorocznego Oscara w kategorii najlepsza piosenka.

"Miasteczko South Park" to pełnometrażowa kinowa wersja kultowego amerykańskiego serialu telewizyjnego. Krytyka nazywa ten film "najbardziej bluźnierczą kreskówką wszech czasów". Ktoś policzył, że słowa powszechnie uznane za obelżywe, padają w tym filmie ponad 300 razy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: South Park | park | miasteczko | Robin | williams
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy