Podwojone szanse producentów
Amerykańska Gildia Producentów Filmowych (PGA) ogłosiła, że podwoi z 5 do 10 liczbę nominacji do nagród przyznawanych w kategorii "Producent roku". Gildia poszła w tej kwestii za przykładem Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej (AMPAS).
Nagroda PGA to zapowiedź Oscara dla najlepszego filmu (statuetkę na oscarowej gali odbiera bowiem producent zwycięskiego obrazu).
Jeden z szefów PGA, David Friendly powiedział, że Gildia już wcześniej rozważała powiększenie liczby kandydatów do 10 - zwłaszcza, że takiego posunięcia dokonały już Amerykański Instytut Filmowy (AFI) i stowarzyszenie Broadcast Critics - ale nie chciała występować przed orkiestrę i wolała poczekać na decyzję AMPAS.
"Żaden z nas nie chciał uprzedzać decyzji Akademii, ale kiedy tylko oni ją podjęli, to całkiem logiczne stało się, że i my powinniśmy tak zrobić" - opowiadał Friendly.
Prezes PGA Marshall Herskovitz dodał w oświadczeniu, że Gildia przyklasnęła decyzji Akademii, ale nie uzależniała swojego ruchu wyłącznie od grona przyznającego Oscary.
"Zarząd PGA zaakceptował pomysł powiększenia liczby kandydatów w naszej kategorii najlepiej wyprodukowanego filmu, by wesprzeć naszych kolegów z Akademii Filmowej, ale również dlatego, że głęboko czuliśmy, że taka liczba nominacji będzie lepiej odzwierciedlać bezprecedensową różnorodność współcześnie realizowanych filmów" - powiedział.
