Reklama

Okradziona przez "wnuczka"

Energii i pogody ducha zazdrościła Alinie Janowskiej cała ekipa "Na dobre i na złe". Znakomita aktorka wkrótce skończy 88 lat, ale wcale nie myśli o emeryturze.

- Nie jestem taką znowu staruszką, jak się może wydawać, bo gram w tenisa i jeżdżę na nartach - mówiła aktorka na planie serialu.

W "Na dobre i na złe" zobaczymy ją jako pełną życia, ale trochę łatwowierną starszą panią, która padnie ofiarą oszusta.

Uwierzy, że pomaga wnukowi, który wpadł w tarapaty finansowe.

W odpowiedzi na listy z prośbami Lidia będzie wysyłała swoje ostatnie oszczędności.

Na szczęście w szpitalu spotyka swoją dawną znajomą, która jest grafologiem i pomoże wytropić naciągacza.

IP

Reklama

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych produkcjach, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl

Chcesz obejrzeć swój ulubiony serial, film, teleturniej? Sprawdź nasz program telewizyjny - mamy na liście ponad 200 stacji!

Więcej czytaj w magazynie "Tele Tydzień"

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy