Lubi mężczyzn w typie House'a
Związek dr Cuddy (Lisa Edelstein) i House'a (Hugh Laurie) to nieustanne wzloty i upadki - czasem fascynacja, czasem niechęć. Aktorka wyznaje, co łączy ją z Cuddy, nie unika też odpowiedzi na pytanie, czy chciałaby być leczona przez House'a.
Trudno uwierzyć, ale Lisa Edelstein gra w serialach już od dwudziestu lat. Pojawiła się m.in. w "Prawnikach z Miasta Aniołów", "Skrzydłach" i "Prezydenckim pokerze".
Jako córka nowojorskiego lekarza od dziecka była oswajana z tematyką medyczną. Do swoich doświadczeń nawiązywała, grając w "Ostrym dyżurze" i obecnie, jako Lisa Cuddy w serialu "Dr House".
Czy jest coś, co łączy aktorkę z Lisą Cuddy?
"Wystarczająco dużo, by wydawało mi się, że jest wspaniała. Jest bystra, zabawna, elegancka. Jest dobra w swojej pracy, wie, czego chce i jak to osiągnąć. I, co tu kryć, ma nie najlepszy gust przy wyborze mężczyzn. Tak samo jak jej podobają mi się wredni, a zarazem inteligentni mężczyźni. Tacy jak Gregory House" - odpowiada ze śmiechem Lisa.
Choć House maniery ma fatalne, chciałaby mieć takiego lekarza.
"Wobec pacjentów jest bezceremonialny, czasem wręcz brutalny. Za to jest niezwykle inteligentny i nie poddaje się, aż postawi dobrą diagnozę. Lepiej znieść kilka złośliwości i wyzdrowieć, niż kurować się bez końca pod opieką miłego, ale niekompetentnego lekarza" - wyjaśnia aktorka.
Przypomnijmy, że amerykańska stacja Fox emituje obecnie szósty sezon serialu "Dr House".
Więcej czytaj w "Tele Tygodniu"!