Reklama

Holland bez Oscara: Szkoda...

To mógł być wielki sukces polskiego kina, ale Agnieszka Holland nie została pierwszą w historii polską reżyserką, która otrzymała nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej. W rywalizacji oscarowej film "W ciemności" został pokonany przez irańskie "Rozstanie".

- Troszkę mieliśmy pecha, że taki dobry film był w konkurencji z nami. Więc dawno już uważałam, że może się tak zdarzyć, że przegramy z tym bardzo dobrym filmem. Nie jest to wstyd. Ashgar jest fantastycznym człowiekiem, bardzo utalentowanym artystą. A ten film mówi coś bardzo takiego głębokiego o sytuacji człowieka dzisiaj. I Akademia to doceniła - powiedziała Agnieszka Holland polskim dziennikarzom po gali oscarowej.

"W ciemności" to trzeci film Holland, który walczył o Oscara. Wcześniej nominacje do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej przyznano za jej obrazy "Gorzkie żniwa" i "Europa, Europa".

Reklama

W kategorii "najlepszy obraz nieanglojęzyczny" o Oscara rywalizowało w tym roku pięć produkcji. Konkurentami "W ciemności" były: irańskie "Rozstanie", izraelski "Footnote", kanadyjski "Monsieur Lazhar" oraz belgijski "Bullhead". Od początku cichym faworytem było irańskie "Rozstanie" i gala oscarowa potwierdziła, że to właśnie ten obraz spotkał się z największym uznaniem członków Akademii.

"W tej kategorii naprawdę wszystko może się zdarzyć. Ostatnie lata udowodniły, że faworyci przegrywają i jakieś kompletne, już nawet nie czarne konie, ale konie we mgle wygrywają, więc myślę, że żadne przewidywania nie są tu na miejscu" - mówiła tuż przed ceremonią oscarową Holland.

Film "W ciemności" - historia Polaka ratującego Żydów podczas II wojny światowej - od początku odnosił sukcesy na międzynarodowych festiwalach i zbierał świetne recenzje w zachodniej prasie. Robertem Więckiewiczem zachwycali się "The New York Times" i "Wall Street Journal".


Więckiewicz był dla reżyserki jedynym kandydatem do roli Leopolda Sochy i nie ma ona wątpliwości, że ten wybór był słuszny. Kreacja Więckiewicza spotyka się na międzynarodowych festiwalach z owacyjnym przyjęciem, a wszyscy, którzy widzieli film, mówią o aktorze z największym uznaniem.

"Wiedziałam, że on to na pewno może zagrać. Wszystkie jego role były bardzo dobre, ale tutaj przekroczył sam siebie. To nasz polski Sean Penn" - mówiła Holland.

Przeczytaj naszą recenzję filmu "W ciemności"!

Główny bohater filmu "W ciemności" to Leopold Socha, Polak ze Lwowa, który przez ponad rok w czasie wojny pomagał i dawał schronienie ukrywającej się w kanałach grupie uciekinierów z getta. Za pieniądze. Jednak to, co wydawało się okazją do zarobku, doprowadziło do powstania głębokiej więzi emocjonalnej pomiędzy Sochą a uciekinierami, przeobrażając się w heroiczną walkę o ludzkie życie.


Agnieszka Holland wielokrotnie podkreślała, że starała się w tym filmie "pokazać człowieka w jego złożoności". Jak zaznaczyła, to "nie jest film, który ma jakąś tezę, który jest przeciwko komuś, kogoś broni, a kogoś oskarża":

"Opowiada o granicznym doświadczeniu ludzkości, momentach, w których ukazywało się to, co najgorsze w naturze ludzkiej, ale też - niespodziewanie - to, co najlepsze. Mam nadzieję, że historia opowiedziana w filmie oraz sposób jej przedstawienia na ekranie pobudzą emocjonalną wyobraźnię widza".

"W ciemności" to koprodukcja kanadyjsko-niemiecko-polska. Scenariusz filmu napisany przez Davida F. Shamoona, jest inspirowany książką Roberta Marshalla "W kanałach Lwowa. Heroiczna opowieść o przetrwaniu Holokaustu", która w 1990 roku ukazała się w USA. Dla książki tej inspirację stanowił z kolei pamiętnik Ignacego Chigera, ojca Krysi Chiger, jednej z bohaterek filmu.

Ocalała z Holokaustu Krystyna Chiger, jako kilkulatka przez 14 miesięcy ukrywała się razem z rodziną w kanałach lwowskich. Pomógł im Leopold Socha. Historię tę Chiger opisała po latach w swojej książce "Dziewczynka w zielonym sweterku".

Warto wspomnieć, że w marcu 2010 roku Interia.tv była na planie filmu Agnieszki Holland w Łodzi. Wówczas jeszcze obraz nosił tytuł "Ukryci". Ekipa nie ukrywała, że praca była bardzo ciężka. Ujęcia w Łodzi realizowano m.in. w kanałach - podziemnej rzece Łódce, a także przy ulicach Włókienniczej, Nowomiejskiej i Wojska Polskiego.


"W ciemności" weszło na ekrany polskich kin 5 stycznia 2012 roku. W obsadzie, oprócz Więckiewicza znaleźli się m.in. Kinga Preis, Agnieszka Grochowska, Marcin Bosak, Krzysztof Skonieczny, Benno Furmann, Maria Schrader i Herbert Knaup. Autorką zdjęć do filmu jest Jolanta Dylewska ("Po-lin. Okruchy życia", "Tulpan").

Warto wiedzieć, że obraz Agnieszki Holland jest najchętniej oglądanym filmem 2012 roku. Do tej pory obejrzało go w Polsce prawie milion widzów.

Film w "W ciemności" wygrał m.in tegoroczny festiwal Camerimage, wyróżniono go Nagrodą Publiczności Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Mar Del Plata, Nagrodą za Najlepszą Reżyserię Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Valladolid czy Nagrodą dla Najlepszego Filmu na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym St. Louis. Spotkał się także z entuzjastycznym przyjęciem na festiwalu w Toronto, gdzie Agnieszka Holland dostała owacje na stojąco.

Niestety Oscara nie otrzymał.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy