Reklama

Deląg w "Barwach szczęścia"

10 listopada, wśród bohaterów serialu "Barwy szczęścia" pojawi się nowa postać. Wcieli się w nią Paweł Deląg - swego czasu etatowy łamacz niewieścich serc.

Aktor zagra Łukasza Halickiego - właściciela komisu samochodowego oraz miłośnika szybkiej jazdy na motorze i pięknych kobiet! Gotowy na wszystko, przystojny mężczyzna koło czterdziestki, nie będzie miał skrupułów, by osiągnąć cel! A tym celem będzie młodziutka Natalia Zwoleńska (Malwina Buss).

W komisie Halickiego zjawi się Natalia z Bogdanem, aby kupić samochód. Łukasz ochoczo zabierze Natalię na jazdę próbną, a dziewczyna nie będzie mogła przestać o nim myśleć...

Pawła Deląga polska publiczność zna zarówno z poważnych filmów historycznych ("Quo vadis", "Lista Schindlera"), kina rozrywkowego ("Młode wilki"), jak i młodzieżowych komedii ("Chłopaki nie płaczą"). Występował również w wielu popularnych serialach: "Na dobre i na złe", "Fitness Clubie" czy "Tygrysach Europy". Ma również spory dorobek artystyczny zdobyty w produkcjach francuskich i rosyjskich.

Reklama

Na planie "Barw szczęścia" artysta czuł się doskonale, mimo że pierwszy dzień nie należał do najłatwiejszych.

"Było bardzo gorąco, a ja oswajałem się z motocyklem. Razem z kolegą z planu tak się oswajaliśmy, że ścigacz zafundował nam bliskie spotkanie z ziemią. Obyło się bez większych obrażeń, ale odebraliśmy lekcję pokory" - wyznaje Deląg.

Naiwna, młoda dziewczyna i o dwadzieścia lat starszy wytrawny podrywacz - to zapowiedź burzy z piorunami. W co może się przerodzić niewinny flirt Natalii i Łukasza, będzie można przekonać się już niebawem...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Deląg | Paweł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy