Chce zagrać czarny charakter
Anka, jej bohaterka w serialu "39 i pół" to złota kobieta. Żadna inna nie wytrzymałaby z Darkiem (Tomasz Karolak). Teraz Daria Widawska chce dla odmiany zagrać czarny charakter.
Popularność przyniosła jej rola Agaty w "Magdzie M.". Ambitna prawniczka nie cofała się przed niczym, aby osiągnąć swój cel.
Zupełnie inną kobietą jest Anka Jankowska, którą gra w "39 i pół". Jej bohaterka wiele poświęca, aby być z kimś takim jak Darek.
"Zawód aktora składa się głównie z obserwacji. Później wykorzystujemy podpatrzone pewne sytuacje czy ludzkie charaktery w swojej pracy. I z moich obserwacji wynika, że jest mnóstwo kobiet, które dla miłości są w stanie wiele poświęcić, także siebie" - przekonuje artystka.
Darka trzeba chyba bardzo kochać, żeby nie zwariować w tak szalonym związku.
"Jego się po prostu nie da nie kochać. Właśnie przez te jego zaletowady! Bo chyba każda kobieta lubi takich niegrzecznych chłopców. Myśli, że w końcu zmieni go w ideał" - twierdzi Widawska.
Bohater grany przez Tomasza Karolaka wciąż zaskakuje Ankę.
"Jego szaleństwa ubarwiają życie. Lubię spontaniczność" - mówi aktorka.
Kiedyś Anka zostawiła Darka. Wydawało się, że na zawsze.
"Nie można popadać w skrajności. A moja bohaterka związek z Darkiem, kompletnie szalonym dużym chłopcem, zamieniła na życie ze statecznym agentem ubezpieczeniowym, który ma wszystko wyliczone i od 30 lat jeździ w to samo miejsce na wakacje, bo pani Zdzisia w Sopocie daje trzy obiady dziennie. A tak naprawdę chyba najfajniej byłoby mieć dużego chłopca, ale w rozsądnym wydaniu" - opowiada artystka.
Serial "39 i pół" niedługo się skończy. Aktorka nie ma konkretnych planów w najbliższym czasie.
"Marzę, aby zagrać czarny charakter, najlepiej w dramacie. Choć oczywiście nie odmówiłabym też ciekawej roli komediowej" - kończy Widawska.
Więcej czytaj w magazynie "Tele Tydzień"