"Zostań": KONCEPCJA FILMU
Wyreżyserowany przez Marca Forstera film ”Zostań” to psychologiczny thriller, którego akcja rozgrywa się w pełnym wyrazistych symboli świecie hipnotycznych marzeń, urojeń i złudzeń.
Reżyser od pierwszych minut kreuje na ekranie surrealistyczną atmosferę. Jak mówi: ”Chciałem, by widzowie od razu zdali sobie sprawę, że akcja naszego filmu nie toczy się w świecie realnym. Zależało mi, aby uświadomili sobie, że losy głównych bohaterów są z sobą nierozerwalnie związane, a ich samych czeka wyprawa w alternatywną rzeczywistość, którą rządzą wyimaginowane prawa”.
Film zrealizowano na podstawie scenariusza Davida Benioffa, autora powieści ”25. godzina”, którą przeniósł na ekran Spike Lee oraz scenariuszy do ”Troi” Wolfganga Petersena i skierowanego właśnie do produkcji ”Wolverine’a” z udziałem Hugh Jackmana.
Scenariusz Benioffa zwrócił uwagę reżysera Marca Forstera, który zdobył uznanie filmami takimi, jak ”Monster’s Ball – Czekając na wyrok” i ”Marzyciel” z wyróżnioną Oscarem muzyką Jana A.P. Kaczmarka. Forster przyznaje, że zaintrygowała go nie tyle konwencja thrillera, w której utrzymany był scenariusz, ile wykreowana w nim wizja świata rządzącego się własnymi prawami: ”Od dawna fascynowały mnie pojęcia takie, jak postrzeganie i tożsamość. Myślę, że są one aktualne zwłaszcza dziś, gdy zewsząd otaczają nas media, ukazujące wiele różnych aspektów ‘rzeczywistości’, a postrzeganie stało się ważną częścią naszej świadomości. O tym właśnie myślałem, przystępując do realizacji” – mówi.
W swoim filmie Forster pokazuje, jak każdy z nas buduje sobie własny świat z ”nieliniowego kolażu ulotnych wspomnień, chwil, uczuć, myśli, lęków i nadziei”. Przyznaje, że ”korzystając ze zdobyczy współczesnej sztuki filmowej chciał zerwać zasłonę szarej rzeczywistości, by ukazać ukryte pod nią abstrakcyjne, lecz istotne dla nas wszystkich elementy”. Jak mówi: ”Chciałem poeksperymentować z nową dla mnie metodą prowadzenia narracji. Zwykle film opiera się na racjonalnych podstawach, które pozwalają wyjaśnić zwroty akcji i zachowania bohaterów. ‘Zostań’ nie opiera się jednak na podstawach logiki racjonalnej, a wręcz przeciwnie – wszystko, co wydarza się w tym filmie, jest złudzeniem, iluzją. Jako reżyser nie mogłem więc myśleć linearnie. Musiałem polegać niemal wyłącznie na instynkcie, zaufać zmysłom, a nie rozumowi”.
Reżyser ma nadzieję, że widzowie głęboko wnikną w jego film: ”Myślę, ze mój film jest niczym okno – lepiej przez nie wyjrzeć, niż patrzeć na nie. Nasza opowieść rozgrywa się w marzeniach, można ją więc różnie interpretować. Moim zadaniem jako reżysera jest kontrolowanie wskazówek wizualnych – reszta należy do widza” – mówi.
Zdaniem Forstera wieloznaczny jest nawet tytuł – słowo ”zostań” ma wiele znaczeń i nasuwa liczne skojarzenia: ”Dla mnie to słowo oznacza przede wszystkim silną potrzebę. Nikt nie chce, by zostawili go przyjaciele; nikt nie chce zostawić tych, których kocha. Ta potrzeba łączy wszystkich bohaterów filmu, bo każdy z nich pełni ważną rolę w alternatywnej rzeczywistości, w której się obraca” – mówi.