"Uśpione dziecko": PRASA O FILMIE
Istnieje niedaleko nas świat, którego nie znamy - Islam. Nieczęsto mamy okazję zobaczyć jego prawdziwe oblicze, pokazane w sposób zrozumiały dla człowieka Zachodu. Dzięki temu filmowi poznałem część prawdy o ludziach Południa. Wartą dużo więcej niż sensacyjne i powierzchowne informacje wszechobecne w gazetach, mediach i kinie masowym. Film ponadto magiczny i poetycki - zachwyca obrazami otwartych przestrzeni i muzyką.
Piotr Kobus, KINO
Choć filmy o trudnościach nielegalnych imigrantów poszukujących pracy, stały się stałym elementem festiwali, nie można tego powiedzieć o obrazach ukazujących tych, których emigranci pozostawili w swoich ojczystych krajach. Ból i niepewność tych, którzy zostali, ukazane w tym filmie, przełamują wszelkie bariery językowe.
EYE WEEKLY
„Uśpione dziecko” rozbija klisze i pozwala zwrócić człowieczeństwo odebrane kobietom przez socjologizujące podejście filmów opisujących tematy miłości, tęsknoty, pojawiających się potrzeb seksualnych…w skrócie….życia.
Chloe Larouchi
Marokańskie kino budzi się z letargu i niespodziewanie szybko nadrabia swoje zaległości. Delikatnie, ale zdecydowanie toruje sobie drogę w świecie, w którym jest miejsce tylko dla najlepszych.
Yasmine Kassari jest z tych twardych i zahartowanych filmowców, którym nie jest obojętna rzeczywistość, którzy nie odsuwają się od niej. To stwarza obowiązek, któremu trzeba sprostać: spojrzenia na otaczający świat z pełną przenikliwością i uwagą. Autorka „Uśpionego dziecka” nie traktuje kina jak fabryki ruchomych obrazów, lecz również i przede wszystkim jako mechanizm odsłaniania spraw życia codziennego, uczuć i cierpienia, które się ścierają.