"Układ idealny": POMYSŁ
Pięć lat przed rozpoczęciem prac nad filmem Alain Chabat wpadł na pomysł fabuły, w której mężczyzna decyduje się wynająć kobietę, by podawała się za jego przyszłą żonę. W 2005 roku Christine Rouxel reprezentująca firmę Chez Wam, postanowiła wyciągnąć rękę do aktora i scenarzysty, składając mu propozycję nie do odrzucenia. Chabat mógł sam zgłosić do produkcji projekt, nad którym chciałby pracować jako reżyser, scenarzysta lub aktor. Chabat postanowił więc zaproponować swój własny pomysł UKŁAD IDEALNY ( francuski tytuł PRETE MOI TA MAIN, w wolnym tłumaczeniu znaczy POŻYCZ MI SWOJĄ RĘKĘ). Kilka lat wcześniej projekt miał roboczy, jeszcze bardziej prowokujący tytuł: Rent a wife (Wynajmę żonę). Kolejną propozycją nazwania filmu było - Miłość, to bukiecik fiołków - tytuł ten miał nawiązywać do profesji głównego bohatera - Louisa, - który pracuje jako "nos"- kreator zapachów. Taka definicja miłości pojawia się również w dialogach filmu w jednej z rozmów między Louisem a Emmą. Dodajmy jeszcze że w pierwszej wersji scenariusz filmu skłaniał się bardziej ku gatunkowi czystej komedii i dopiero przez lata powoli dryfował w kierunku komedii romantycznej.