Reklama

"Tytani": PRACE NAD SCENARIUSZEM

"Tytani" to pierwszy film z nowej wytwórni Jerry'ego Bruckheimera Technical Black. Jerry Bruckheimer mówi: „Chciałbym, by w Technical Black powstawały filmy mniejsze, poruszające problemy, o których w hollywoodzkich filmach zwykle się nie wspomina. Nie chcę, by uważano mnie wyłącznie za producenta wielkich filmów akcji”.

Rolę główną powierzono Denzelowi Washingtonowi. Aktor mówi: „Nasz film opowiada fascynującą historię. Muszę przyznać, że Herman Boone wywarł na mnie wielkie wrażenie jako człowiek, trener i ojciec rodziny”.

Reklama

Autor scenariusza, Gregory Allen Howard, mieszkał przez pewien czas w miasteczku Alexandria w stanie Virginia, w którym toczy się akcja filmu. Jak mówi: „Uderzyło mnie, że społeczność Alexandrii jest niezwykle zintegrowana pod względem rasowym. Nie mogłem zrozumieć, czemu akurat tu, a prawie nigdzie indziej. Zacząłem rozmawiać na ten temat z mieszkańcami, a wszyscy mówili mi o drużynie futbolowej i jej dwóch trenerach. Nie mieściło mi się w głowie, że futboliści z liceum mogli mieć tak wielki wpływ na całą społeczność. Niektórzy twierdzili nawet, że dwaj trenerzy ocalili miasteczko!”.

Howard poznał obu trenerów, Hermana Boone'a i Billa Yoasta i namówił ich, by opowiedzieli mu swą historię. Przez następne trzy lata bezskutecznie próbował zainteresować nią hollywoodzkich producentów.


„Byłem zażenowany idąc na pierwsze spotkanie z Jerrym Bruckheimerem i Chadem Omanem. Wydawało mi się, że skoro wszystkie studia odrzuciły mój scenariusz, Jerry Bruckheimer postąpi podobnie. On jednak okazał zainteresowanie i skierował film do produkcji...” - mówi Gregory Allen Howard.

Jerry Bruckheimer mówi: „Scenariusz Howarda wprost porażał autentyzmem, nie było w nim schematów ani prób manipulowania widownią. Mówił o ludziach, którzy wydali wojnę uprzedzeniom i pomogli innym zrozumieć, czym jest tolerancja”.

Reżyser filmu Boaz Yakin mówi: „Akcja naszego filmu toczy się w czasach, gdy sport kojarzył się z czymś więcej niż tylko wielkimi pieniędzmi, popularnością i modą. Były to czasy, kiedy sport jednoczył ludzi i był sposobem na życie. Przyznam, iż nigdy dotąd nie myślałem, że kiedykolwiek wyreżyseruję film na podstawie scenariusza, którego sam nie napisałem. Tym razem mogłem jednak zrealizować film o większym budżecie i większym rozmachu. Pracowałem na cudzym materiale, mogłem więc spojrzeć na niego obiektywnie, z pewnym dystansem, co pozwoliło mi rozwinąć swoje umiejętności reżyserskie”.


Akcja "Tytanów" toczy się u progu lat 70-tych, kiedy Ameryką wstrząsnęła fala niepokojów społecznych - był to bowiem okres burzliwych przemian obyczajowych, wojny w Wietnamie i wzmożonych akcji ruchów obywatelskich. Herman Boone przybył do Alexandrii w stanie Virginia przekonany, że obejmie funkcję asystenta trenera miejscowej drużyny futbolowej. Nie przypuszczał nawet, że mianowany zostanie trenerem głównym i na zawsze zmieni życie mieszkańców miasteczka. Nie krył zdumienia, gdy zaproponowano mu stanowisko trenera na miejsce uwielbianego przez wszystkich Billa Yoasta. Zdawał sobie doskonale sprawę, przed jakim wyzwaniem staje. Dzięki połączeniu dwóch liceów, dla białych i dla czarnych, miał do swej dyspozycji najlepszych graczy w mieście, musiał jednak wpoić im zasady tolerancji i współdziałania, by zgodzili się grać w jednej drużynie.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Tytani
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy