Reklama

"Troja": ULEPSZONE BITWY

Każdego dnia pod Troją ścierały się tysiące ludzi. Nawet legiony statystów, kaskaderów i aktorów, którzy pracowali nad filmem, nie wystarczyłyby do wiarygodnego oddania tej olbrzymiej walki. Zadanie odpowiedniego pokazania skali walk spoczęło na barkach pracowników zespołu zajmującego się efektami wizualnymi.

W Troi debiutuje „wirtualny kaskader”, opracowany przez firmy The Moving Picture Company i Framestore CFC, wykorzystujący technologię opracowaną pierwotnie przez NaturalMotion. Oprogramowanie, nazwane „endorfiną”, służyło początkowo do naukowych badań ruchu ludzi, wykorzystywano je na Uniwersytecie Oksfordzkim. Ten genialny program umożliwił stworzenie wirtualnych ciał ludzkich, reagujących na każdy bodziec fizyczny dokładnie tak, jak zareagowałby na niego prawdziwy człowiek. W standardowo wykorzystywanych programach komputerowych postaci tego rodzaju korzystają zazwyczaj jedynie z biblioteki gotowych ruchów, tu natomiast każdy z wirtualnych aktorów poruszał się i reagował samodzielnie, w sposób niezwykle realistyczny.

Reklama

Proces, dzięki któremu wirtualni kaskaderzy mogli poruszać się na ekranie i „podejmować decyzje”, został nazwany „technologią aktywnej postaci”. Jej sednem jest symulacja sztucznej inteligencji, biorącej pod uwagę możliwości mózgu, ciała i nerwów człowieka. Wirtualni kaskaderzy stopniowo uczyli się poruszania i reagowania bodźce, im dłużej trwała nauka, tym bardziej realistycznie reagowali. Modele mięśni, jakimi posłużono się do nadania kształtów tym cyfrowym postaciom są wiernym odzwierciedleniem rzeczywistych mięśni ludzkich. Dzięki połączeniu tych wszystkich elementów widz ma wrażenie, że na ekranie obserwuje działania prawdziwych ludzi.

Po zaprogramowaniu gotowi wirtualni kaskaderzy potrafili podejmować samodzielne decyzje, odpowiednio reagując na to, co działo się dookoła nich. Na przykład, wbudowane w oprogramowanie moduły odpowiadające za chęć przetrwania wymuszały używanie tarcz, chroniących przed ciosami przeciwnika, za utrzymanie równowagi i podobne aspekty walki. Genialne oprogramowanie umożliwiło pokazanie zapierających dech w piersiach bitew na skalę i w sposób niewidziany wcześniej w kinie.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Troja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy