Reklama

"Straszny film 4": ZABAWNA JAK ANNA

David Zucker nakłania wszystkich aktorów, by grali w komedii jak w dramacie. Z moim doświadczeniem teatralnym było to łatwe – mówiła Faris. – Nie wydaje mi się, żebym w codziennym życiu była zabawna. Zdziwiło mnie, gdy Keenen Ivory Wayans zaczął się głośno śmiać podczas pierwszego przesłuchania. Koleżanka, z którą dzieliłam wtedy pokój w college’u, nie mogła uwierzyć. „To nie ty grasz w tym filmie. Ty nie jesteś przecież taka śmieszna!” – powiedziała po obejrzeniu „Strasznego filmu” numer jeden – wspominała aktorka.

Reklama

Decyzję o udziale w kolejnym filmie cyklu tłumaczyła chęcią pracy z Zuckerem. Przyznała też, że dzięki serii jej nazwisko stało się znane. Udało jej się zagrać w tak znaczących produkcjach, jak „Między słowami” i „Tajemnica Brokeback Mountain”.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Straszny film 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy