"Ślepy traf" pokazuje Kostarykę jako miejsce pełne sprzeczności. Z jednej strony bogactwo, z drugiej bieda. Jasno określone prawo, ale i korupcja. Można tam robić wszystko i nie bać się konsekwencji - do momentu, gdy się po prostu nie przesadzi. Tętniące życiem kasyna, ale i niebezpieczne dżungle - Kostaryka to niezwykły świat, w którym na każdym kroku ma się do czynienia z którymś z siedmiu grzechów głównych.
Film opowiada o dostatku - o tym, jak bardzo go pragniemy i ile jesteśmy w stanie zrobić, by go nie stracić. Zdjęcia powstały nie na Kostaryce, a w Portoryko - kręcono je latem 2012 roku.
Większość akcji rozgrywa się w La Perla - niewielkim obszarze położonym w starej części San Juan. Scenografowie stworzyli niezwykły barwny świat, gdzie wielkie bogactwo i potworna bieda są tuż obok siebie.
Najwięcej pracy wymagało stworzenie posiadłości Blocka. "To wielki dom żywcem wyjęty z "Człowieka z blizną". Każdy element wskazuje na to, że mieszka w nim ktoś nieprzyzwoicie bogaty. Wyobraźcie sobie 18-latka, który dostaje 20 milionów dolarów na wybudowanie domu - właśnie tak mieszka Block. W jego posiadłości zawsze jest impreza, na której bawią się skąpo ubrane piękne dziewczyny, leje się alkohol i króluje hazard." - mówi Ben Affleck.
