Reklama

"Skok przez płot": ROZKOŁYSAĆ PRZEDMIEŚCIE

Muzyka w „Skoku przez płot”, w formie zarówno samej oprawy, jak i piosenek, także miała swój wkład w opowiadaną na ekranie historię. „Każdy dokładnie wie, że muzyka wyzwala emocje, w sposób, w jaki słowo mówione nie jest w stanie,” twierdzi Kirkpatrick. „Piosenka lub sam motyw muzyczny mogą wyzwalać w danej scenie takie emocje, których nie wyzwolą ani scenariusz, ani nawet obraz. Dlatego jestem niezwykle zadowolony, że udało nam się zaangażować trzech muzyków, którzy przygotowali ścieżkę muzyczną filmu.”

Reklama

Kompozytor Rupert Gregson-Williams skomponował muzykę do filmu, popularny piosenkarz / autor tekstów Ben Folds przygotował trzy oryginalne piosenki, a także zaaranżował od nowa swój, odpowiedni zresztą zatytułowany przebój „Rockin’ the Suburbs” i piosenkę zespołu Clash „Lost in the Supermarket”. Proces powstawania ścieżki muzycznej nadzorował nagrodzony Oskarem® kompozytor Hans Zimmer, który pełnił także funkcję producenta muzycznego filmu.

„To był wyjątkowy zespół,” stwierdza Bonnie Arnold. „Nad naszym filmem pracowało dwóch wspaniałych kompozytorów. Rupert Gregson-Williams skomponował muzykę, a wtedy Hans Zimmer skoordynował jego pracę z pracą Bena Foldsa i połączył ze sobą wszystkie elementy. Muszę także oddać szacunek naszym reżyserom, Timowi Johnsonowi i Karey’owi Kirkpatrickowi, którzy przed rozpoczęciem pracy nad filmem dużo lepiej znali dokonania Bena niż ja.”

„Ben jest jednym z najbardziej błyskotliwych autorów tekstów i obdarzonych dużą inwencją muzyków, jacy pracują obecnie w naszym przemyśle muzycznym,” mówi Johnson. „Nie tylko napisał piosenki do filmu, ale także blisko współpracował z Rupertem i Hansem, dlatego jego piosenki i muzyka Ruperta gładko przenikają się na ekranie.”

Mówi Gregson-Williams, „Mógłbym napisać jakiś słodki, orkiestrowy fragment muzyczny do tego filmu, ale wspólnie z Benem byliśmy w stanie zrobić coś trochę bardziej rockandrollowego. Nigdy wcześniej się nie spotkaliśmy, ale kiedy zaczęliśmy pracować, okazało się, że Ben po prostu kocha muzykę. Dlatego praca z nim była czymś naprawdę zabawnym.”

Nowa aranżacja piosenki Foldsa, „Rockin’ the Suburbs” rozbrzmiewa, kiedy na ekranie pojawiają się końcowe napisy filmu, i Folds tak o tym mówi, „Naprawdę trudno jest od nowa zaaranżować swoją własną piosenkę. Podszedłem do niej zupełnie na nowo.” Dokonane przez Foldsa nowe nagranie piosenki Clash „Lost in the Supermarket” można usłyszeć także pod koniec filmu.

Pierwszą oryginalną piosenkę Bena Foldsa, „Family of Me” słyszymy, kiedy film skupia się na postaci RJ, który podróżuje samotnie i jest, jak sam mówi, „jednoosobową rodziną”. Folds wspomina, „Szop jest dosyć zawadiacki, ale znajduje się w bardzo trudnym położeniu. W piosence, mówi, że ‘jest wielki’, ale reżyserzy chcieli pokazać, że tak naprawdę nie jest wspaniały i to właśnie możemy usłyszeć to w chórkach.”

Druga piosenka, „Heist” towarzyszy sekwencji montażowej, w której pod przewodnictwem RJ, zwierzęta usiłują wykraść trochę jedzenia z terenu przedmieścia. „Chciałem, żeby ta piosenka była głupio zabawna,” mówi Folds. „Słowa mówią o tym, że można wziąć, co się chce, ponieważ, ze zwierzęcego punktu widzenia, wszystko i tak odrasta.”

Kompletna zmiana tempa następuje w trzeciej piosence zatytułowanej „Still”. Jest to ballada, towarzysząca scenie, w której zarówno Verne i RJ są zmuszeni do zmiany sposobu postrzegania świata. Znajdują się bowiem na tym samym rozdrożu, chociaż przybyli na nie z zupełnie różnych kierunków.

Kirkpatrick podsumowuje, „Skok przez płot” to błyskotliwa komedia z drobnym komentarzem społecznym, która zawiera także ważne przesłanie dotyczące rodziny. Nie jesteśmy jednak zbytnio sentymentalni, ponieważ ten film pozwala nam jednocześnie na ośmieszenie najdziwniejszych istot na ziemi czyli... nas samych.”

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Skok przez płot
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy