Reklama

Sharon Stone znów ma kłopoty

Femme fatale amerykańskiego kina Sharon Stone wkrótce może zostać bez służby w swej posiadłości. Powód? Aktorka ponownie została pozwana do sądu za "niewłaściwe traktowanie" personelu, tym razem przez pokojówkę.

Sharon Stone należy najwyraźniej do najbardziej wymagających szefowych w Hollywood. Gwiazda spodziewa się, że jej personel będzie do dyspozycji bez względu na stan zdrowia. Tak twierdzi jej była pokojówka Angelica Castillo, która złożyła pozew przeciwko aktorce.

Castillo została zwolniona przez Stone po tym, jak nadwerężyła plecy, ładując bagażnik samochodu gwiazdy torbami z zakupami i wymagała urlopu zdrowotnego.

55-letnia Stone została pozwana za "bezpodstawne zwolnienie" oraz "niewłaściwe traktowanie". Castillo domaga się od swej byłej chlebodawczyni rekompensaty finansowej za odniesiony uszczerbek na zdrowiu oraz wynikający z utraty pracy brak środków do życia.

Reklama

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy gwiazda dostaje wezwanie do sądu od byłej pracownicy. W maju 2012 roku była opiekunka trojga adoptowanych przez aktorkę dzieci, Erlinda Eleman, zarzuciła Sharon Stone niestosowanie się do podstawowych punktów kodeksu pracy oraz rasizm. Sprawa została rozwiązana polubownie.

Interesują Cię plotki z życia gwiazd? Kliknij, a dowiesz się o nich wszystkiego!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy