"Serce nie sługa": TO SIĘ MOGŁO WYDARZYĆ TYLKO W NOWYM JORKU
Nowy Jork często służy za scenerię historii miłosnych. Widzowie filmów takich jak „Niezapomniany romans” czy „Wpływ księżyca” zakochiwali się zarówno w bohaterach tych klasycznych opowieści, jak i w mieście, w którym dochodziło do szczęśliwych spotkań. Manhattan był idealnym tłem dla filmu „Serce nie sługa”, jak zapewnia reżyser. „Inspirowało mnie bogactwo kulturowe i etniczne, jakie można tu znaleźć”, mówi Ben Younger.
Przypadkowe spotkania, różnice kultur i nerwowość bohaterów to kolejne elementy typowych nowojorskich romansów. „To jedno z najlepszych miejsc do kręcenia filmów” - mówi reżyser, który urodził się i wychował na Brooklynie. „Wcześniej walczyłem także o możliwość nakręcenia „Ryzyka” w Nowym Jorku. Nie inaczej było z tym filmem. To tutaj pisałem jego scenariusz i tutaj miała rozgrywać się jego akcja”, podkreśla Younger.
William Rexer, autor zdjęć do „Serce nie sługa” podkreśla, że zależało mu na użyciu prawdziwych plenerów, gdyż sam z łatwością rozpoznaje, gdy filmowcy próbują kręcić filmy o Nowym Jorku w zupełnie innych miejscach. „Architektura, wielkość ulic, nasłonecznienie jesienią, a nawet wygląd statystów stanowią o wyjątkowości tego miasta” - zaznacza Ben Younger.
Wybór planu zdjęciowego wiązał się nie tylko z podwyższeniem autentyzmu filmu. Nowy Jork rzucił szereg wyzwań producentom „Serce nie sługa”. Dom, w którym Rafi wynajmuje mieszkanie, miał służyć za symbol budowania jej związku z Davidem. Romantyczne założenia twórców napotkały na szereg przeszkód. Producentka Jennifer Todd wspomina: „Trudno było poradzić sobie z hałasem z ulicy i placu budowy. Nowojorczycy często wydzierali się na nas, a taksówkarze trąbili na sam widok kamery. Do tego dochodziły problemy logistyczne, związane z obsługą wind, urządzeń mechanicznych i bezustannym deszczem. Teraz widzę, że było warto”.
Chcąc wiarygodnie ukazać środowisko, w jakim poruszają się bohaterowie „Serce nie sługa”, Younger obsadził w drugoplanowych rolach jedynie aktorów pochodzących z Nowego Jorku. Grającej najlepszą przyjaciółkę Rafi – Katherine – Annie Parisse spodobała się więź, jaka łączy te dwie postaci: „Katherine bardzo troszczy się o Rafi. Cały czas zastanawia się: ‘Zaraz. Co ty wyrabiasz? Kto to w ogóle jest? Czy on będzie dla ciebie dobry?’”. Innym nowojorskim ekscentrykiem jest Morris, który ma przykry zwyczaj obrzucania tortem każdą kobietę, która go odtrąca. Jon Abrahams tak tłumaczy zachowanie swojej postaci: „Nie ma trudności ze znalezieniem towarzystwa, ale już na pierwszej randce robi coś tak okropnego, że żadna kobieta nie chce z nim mieć więcej do czynienia. Z odrzuceniem potrafi sobie radzić tylko wpychając dziewczynie tort prosto w twarz”. David niechętnie uczestniczy w tych eskapadach Morrisa robiąc za szofera.
Ben Younger oczekuje, że widzowie komedii „Serce nie sługa” znajdą w niej zarówno rozrywkę jak i ciekawą tematykę. „Będę bardzo zadowolony, jeśli po obejrzeniu mojego filmu widzowie wyzbędą się uprzedzeń do związków ludzi z odmiennych środowisk. Ten temat niektórych poruszy, inni będą się po prostu śmiali. Część uroni łzę na końcu. Jeśli te reakcje nie będą w żaden sposób wymuszone, uznam, że odniosłem sukces”.