Reklama

"Prosta historia": PRZYJACIELE O LYNCHU

Peggy Reavey (pierwsza żona Lyncha) wspomina czasy ich wspólnego pobytu w Akademii Sztuk Pięknych w Filadelfii: "Niewykluczone, że byliśmy jedynymi studentami z lat sześćdziesiątych, którzy nie brali LSD! David lubi zabawiać się w stylu "George'a" (tj. świetnie, zabawnie w stylu telewizyjnych gagów) i ma w zanadrzu wiele ludowych powiedzonek. Wszystko to wynika z faktu, że nie znosi być na czasie. Nie chadzał w czarnych golfach; ubierał się w luźne spodnie i nosił odwinięte kołnierze od koszul. David nie znosił trendów. Tylko, że teraz to on je ustala".

Reklama

Isabella Rossellini (aktorka, wystąpiła w filmach "Blue Velvet" oraz "Dzikość serca", wieloletnia przyjaciółka Lyncha): "David jest bardzo religijną osobą. Bardzo duchową. Każdy człowiek, który jest religijny, wciąż próbuje (...) zdefiniować czym jest dobro i zło, chociaż (...) jest to tak nieuchwytne. Myślę, że jest to jądro jego twórczości filmowej. (...) Filmy Davida są bardziej doznawaniem wrażeń, niż fabułą".

(fragmenty wypowiedzi DAVID LYNCH O SOBIE, DAVID LYNCH O MALARSTWIE i PRZYJACIELE O LYNCHU zostały wybrane z książki "David Lynch - Widzę siebie. autobiografia, z reżyserem rozmawia Chris Rodley", tłumaczenie Barbara Kosecka, Wydawnictwo Znak, Kraków 1999)

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Prosta historia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy