"Planeta skarbów": POLSKA WERSJA JĘZYKOWA
"Planeta skarbów" to 45. pełnometrażowy film animowany z wytwórni Walta Disneya. Jak wszystkie inne filmy Disneya także i ten wchodzi na nasze ekrany z polskim dubbingiem. Jako ciekawostkę można tu wspomnieć, że równolegle na całym świecie powstało ponad 30 wersji językowych "Planety skarbów". Producentem wszystkich wersji (w tym oczywiście polskiej) była firma Disney Character Voices International.
Do nagrania oryginalnej ścieżki dźwiękowej Disney bardzo często zatrudnia znanych i popularnych aktorów, którzy użyczając głosu animowanym postaciom nadają im osobowość i niezapomniane cechy charakterystyczne. Trzeba bowiem pamiętać, że podczas produkcji filmu animowanego najpierw nagrywane są wszystkie głosy, a dopiero potem powstają rysunki, często odzwierciedlające pewne elementy wyglądu aktora, jego mimiki, czy nawet ruchów ciała
Lista nazwisk gwiazd Hollywood, które wystąpiły u Disneya jest bardzo długa. Ich wspaniałe kreacje nie tylko pomogły stworzyć niezwykłe postacie, ale z pewnością były inspiracją dla zespołu rysowników. To m.in. Robin Williams (Dżin, "Aladyn"), Jeremy Irons (Skaza, "Król lew"), Demi Moore (Esmeralda, "Dzwonnik z Notre Dame"), Tom Hanks (Chudy, "Toy Story"), James Woods (Hades, "Herkules"), Glenn Close (Kala, "Tarzan"), John Goodman (Pacha, "Nowe szaty króla" i Sully "Potwory i spółka") czy Billy Crystal (Mike Wazowski "Potwory i spółka") i wielu innych.
AKTORZY
Również kiedy powstaje dubbing, Disney stara się o udział najlepszych aktorów. Także i tym razem udało się pozyskać do udziału w polskim dubbingu znakomitych artystów. Jest wśród nich przede wszystkim Janusz Gajos. W Polsce zna go chyba każdy, więc wyliczanie wszystkich jego wybitnych ról filmowych, teatralnych i telewizyjnych jest po prostu zbędne. W "Planecie skarbów" Gajos gra główną rolę. Jego postać to John Silver, pirat i przywódca awanturników poszukujących tytułowej planety skarbów. Brawurowa kreacja, znakomite aktorstwo, świetne teksty - każdy opis będzie tutaj zbyt skromny. To trzeba po prostu zobaczyć i usłyszeć.
Obok Gajosa w jednej z głównych ról występuje Joanna Szczepkowska, na co dzień związana z warszawskim Teatrem Powszechnym. Jej postać to Amelia, pani kapitan statku R.L.S. "Legacy", na pokładzie którego bohaterowie filmu ruszają po skarb. Głos Szczepkowskiej idealnie pasuje do tej postaci - zdecydowanej, rezolutnej, a przy tym pełnej kobiecego wdzięku, której serce wcale nie jest tak niewzruszone, jak mogłoby się wydawać na początku filmu. Amelia w wykonaniu Szczepkowskiej to prawdziwy popis gry aktorskiej, której mogłaby jej pozazdrościć nawet Emma Thompson, kreująca tę postać w wersji oryginalnej.
W Amelii od pierwszego wejrzenia zakochuje się doktor Doppler, którego w wersji polskiej gra Andrzej Mastalerz. Stanęło przed nim trudne zadanie. Doppler jest komiczny bardziej ze względu na humor sytuacji, w jakich się znajduje niż na sam głos czy dialog. Oczywiście zawsze można próbować "dośmieszyć" daną postać mniej lub bardziej farsowym sposobem podania jej tekstów, ale w wykonaniu Mastalerza nie mamy do czynienia z takim pójściem na skróty. Jego Doppler jest dyskretny i arystokratyczny - właśnie taki, jaki być powinien.
W roli Jima Hawkinsa możemy usłyszeć Krzysztofa Dębskiego, młodego aktora o świeżym i rzetelnym podejściu do zawodu. To jego debiut w dubbingu - i do tego od razu u Disneya i w tak ważnej roli. Dębski udowodnił, że powierzenie mu tej roli było strzałem w dziesiątkę. Oglądając film można odnieść wrażenie, że tym razem najpierw nagrano głos, a dopiero potem dodano rysunek - tak, jak w wersji oryginalnej. Jim to postać czasami pełna sprzeczności, dojrzewający chłopak, który już chciałby być mężczyzną, a w którym ciągle jeszcze drzemie dziecko. Wszystkie aspekty tej postaci Dębski wydobył znakomicie. Jego Jim to postać całkowicie prawdziwa i wiarygodna.
W pozostałych rolach i w epizodach wystąpili tacy aktorzy jak Wojciech Paszkowski, (Mike Wazowski, "Potwory i spółka"), Joanna Jeżewska (Chaca, "Nowe szaty cesarza"), Janusz R.Nowicki (król Nedakh, "Atlantyda - Zaginiony ląd"), Janusz Zakrzeński (który tutaj, podobnie jak w "Herkulesie" jest Narratorem wprowadzającym widzów w klimat opowieści) oraz Jan Tomaszewski, Marek Obertyn i inni.
PIOSENKI
Najnowsze kinowe filmy Disneya coraz bardziej odchodzą od tradycji animowanego musicalu, ograniczając się do kilku lub wręcz do jednej piosenki, będącej zawsze rodzajem komentarza do filmowej fabuły. Podobnie jest w "Planecie skarbów". Mamy tu tylko jedną piosenkę, "I'm Still Here", którą w wersji angielskiej śpiewa Johnny Rzeznik z grupy Goo Goo Dolls. W wersji polskiej ta piosenka nosi tytuł "Jestem kimś", a wykonuje ją Norbert Śliwka, wokalista zespołu "Sami". Debiutancki singiel tej grupy z piosenką "Lato 2000" zrobił ogromną furorę w całej Polsce, był na pierwszych miejscach list przebojów, dzięki czemu grupa zaczęła cieszyć się niezwykłą popularnością.
REALIZATORZY
Reżyserem polskiego dubbingu "Planety skarbów" jest Joanna Wizmur, która reżyserowała większość polskich wersji kinowych przebojów Disneya, m. in. "Mulan", "Dawno temu w trawie", "Potwory i spółka", "Lilo i Stich". Disney nauczył mnie jak "czytać" film, nad którym pracuję - mówi Joanna Wizmur - nauczył mnie spójności między obrazem a polskimi dialogami, uświadomił mi, że widz nie powinien postrzegać osobno filmu i dubbingu czyli obrazu i dialogu. Widz musi wyjśc z kina w poczuciu, że zobaczył dobry, polski film.
Polskie dialogi napisała Elżbieta Łopatniukowa, autorka wielu dubbingowych adaptacji. Jej dorobek i doświadczenie nia ma sobie równych. Łopatniukowa ma na swoim koncie teksty do takich filmów Disneya jak "Pocahontas", "Dzwonnik z Notre Dame", "Toy Story", "Herkules", "Goofy na wakacjach", "Mała syrenka", "Mulan" i wiele innych. - Nie ma filmów łatwych do pisania - uważa Elżbieta Łopatniukowa - ale filmy Disneya są zrobione znakomicie, są przemyślane w każdym szczególe, także praca nad nimi za każdym razem sprawia mi wielką radość - do tego stopnia, że pisząc polskie dialogi zapomina się o jakichkolwiek trudnościach.
Autorem polskiego tekstu piosenki "I'm Still Here" ("Jestem kimś") jest Janusz Onufrowicz. To przede wszystkim aktor, którego znamy z filmu "Matka swojej matki" i z serialu "Złotopolscy". Onufrowicz napisał już wiele tekstów piosenek, m.in. dla zespołu "Polucjanci", a także dla Ewy Bem, do jej najnowszej płyty. Piosenka "Esemesy" z jego tekstem znakomicie trafiła w swój czas i szybko stała się ogromnym przebojem. Podobnym przebojem ma szansę stać się "Jestem kimś", z prostym i nośnym tekstem, niosącym oczywiste przesłanie.
Kierownikiem muzycznym jest Marek Klimczuk, który współpracuje z Disneyem od kilku lat i ma swój wkład w takie filmy jak "Zakochany kundel", "Mała syrenka", "Herkules", "Tarzan", "Toy Story 2", "Tygrys i przyjaciele", "Potwory i spółka", "Piękna i Bestia" (wersja IMAX) i wiele innych.
Polski dubbing do "Planety skarbów" zrealizowano w studiu Start International Polska, gdzie powstały już polskie wersje takich przebojów Disneya jak "Herkules", "Tarzan", "Mulan", "Atlantyda - Zaginiony ląd", "Potwory i spółka", "Lilo i Stich" i wiele innych.
Jak zwykle przy okazji większości dużych kinowych produkcji Disneya, miejscem nagrań wokalnych było Studio Buffo, jedno z najlepszych studiów muzycznych w Warszawie. Nad realizacją muzyczną czuwał Jarosław Regulski, który zajmował się już reżyserią dźwięku przy nagraniach wokalnych do takich filmów Disneya jak m.in. "Toy Story", "Mulan", "Tarzan", "Nowe szaty króla" i "Piękna i Bestia" (wersja IMAX).