Reklama

"Pani Henderson": O PRODUKCJI

Już wcześniej robiono filmy o teatrze Windmill i jego managerze Vivianie van Damme, między innymi Dziś w nocy i każdej nocy (Tonight and Every Night,) nakręcone w 1945 w Hollywood z Ritą Hayworth w roli głównej tancerki Windmill. Jednak żaden z filmów nie opowiadał do tej pory o prawdziwej sile napędowej teatru, Laurze Henderson, wspaniałej damie, która pokonała londyńską cenzurę by sprzedawać nagość na brytyjskich scenach i stworzyć teatr muzyczny.

PANI HENDERSON zebrała na planie najbardziej znaczących i utalentowanych brytyjskich aktorów takich jak Judi Dench i Bob Hoskins, oraz dwie wschodzące gwiazdy - piosenkarza pop Willa Younga i aktorkę Kelly Reilly. Film wyreżyserował Stephen Frears, produkuje Norma Heyman, producentami wykonawczymi są Bob Hoskins i David Aukin a kierownictwa muzycznego podjął się dyrygent George Fenton. Kostiumy zaprojektowała Sandy Powell a makijaż i fryzury Jenny Shircore. Obsypaną nagrodami ekipę zamyka autor zdjęć Andrew Dunn BSC oraz scenograf Hugo Luczyc-Wyhowski.

Reklama

Widowiskowa konwencja: Heyman - Hoskins

"To, co mnie zainteresowało, poza tą chwytającą za serce historią, był ten szczególny okres w brytyjskiej historii: Anglia podczas wojny. Również historia Windmill wydała mi się tak niewinna?myślę że historia tego miejsca ilustruje koniec ery niewinności."

Norma Heyman, Producent

Historia, która stoi za produkcją filmu zaczęła się kiedy producenci David i Kathy Rose zwrócili się do Boba Hoskinsa ze swoim projektem filmu o Laurze Henderson. "Poznali historię Pani Henderson, w pewnym sensie odkryli ją na nowo, zrobili naprawdę kawał dobrej dokumentacyjnej roboty. Jednak nie udało im się nigdy z nim wystartować" - mówi Bob Hoskins, który został producentem wykonawczym filmu i zagrał w nim główną rolę. - "Zaniosłem więc projekt do Normy (Heyman), usiedliśmy nad nim i zdaliśmy sobie sprawę z ogromnego potencjału, jaki tkwi w tej historii."

Bob Hoskins po raz pierwszy współpracował z Normą Heyman w 1982, grał wtedy w filmie, w którym debiutowała jako producent: Konsul Honorowy (The Honorary Consul). Zostali bliskimi przyjaciółmi, a w 1996 założyli firmę produkcyjną Heyman Hoskins, by nakręcić filmową adaptację książki Josepha Conrada The Secret Agent, w reżyserii Christophera Hamptona, w której zagrał Hoskins.

"Bob przyniósł mi pomysł na ten film, razem z całą górą materiałów, dokumentacji, którą jego przyjaciele, państwo Rose zbierali przez 13 lat. Chcieli z tego zrobić serial telewizyjny, lecz niestety pomysł nie spotkał się z poparciem decydentów" - mówi Norma Heyman - "Jednak ten pomysł nie przestawał mnie nawiedzać; obraz starszej pani, która zdaje się rozsadzać wszystkie konwencje swoich czasów. Podejrzewam że brytyjskie społeczeństwo było w latach 30-tych bardzo prawicowe, a tu przychodzi bogata dama z imperialistycznego środowiska, która dla kaprysu kupuje sobie teatr i robi coś, czego nigdy nikt z jej klasy nawet by nie pomyślał: stawia na scenie nagie kobiety. I nawet pomaga organizować domy dla niezamężnych matek!"

Heyman zasugerowała by to ona i Hoskins wyprodukowali ten pomysł jako film. Oboje od początku widzieli w roli Pani Henderson tylko jedną aktorkę: Judi Dench.

"Judi Dench wniosła w ten projekt coś magicznego" - mówi Heyman - "Prawdziwa Judi, inna niż role, które zawsze gra - szelmowska, swawolna, bardzo sexi, nieprzewidywalna uwodzicielka z asem w rękawie"

Mówi Bob Hoskins: "Pani Henderson jest czarująca, bezczelna i jest totalną krową. Tylko Judi mogło to ujść na sucho".

Heyman zobaczyła w osobie Dench inna cechę, która tak bardzo predestynowała ją do tej roli, która pokrywała się i uzupełniała z zadziwiającą energią tej postaci: "Judi potrafi się zatrzymać, znaleźć momenty bezruchu i trwania, to umiejętność którą posiadło niewiele gwiazd ekranu, na przykład Greta Garbo. Jej emocje są tak bardzo na powierzchni, że nie można oderwać od niej oczu. Ona naprawdę jest kimś wyjątkowym."

Norma i Bob poprosili Davida Aukina, byłego szefa Channel 4 Film on Four i przyjaciela Normy, by dołączył do nich jako producent wykonawczy.

Kolejnym krokiem było pozyskanie Stephena Frearsa, który był ich pierwszym wyborem jako reżyser. Norma i Stephen po raz pierwszy pracowali razem przy filmie Niebezpieczne związki (Dangerous liasons) w 1998 z Michelle Pfeiffer, Glenn Close, Umą Thurman, Keanu Reevesem, a w 1996 zrobili razem Mary Reilly z Julią Roberts i Johnem Malkovichem.

"W filmach, które robiliśmy wcześniej razem ze Stephenem przewija się temat przynależności do określonej klasy i PANI HENDERSON nie jest wyjątkiem" zauważa Heyman. - "Pani Henderson i van Damme pochodzili z zupełnie innych światów. Ona, w przeciwieństwie do niego, była definitywnie arystokratką. Ona była straszną snobką, typową przedstawicielką swojej klasy w latach 30-tych, kiedy podziały klasowe były bardzo silne."

"To, czego nigdy nie mieliśmy, my, klasa pracująca - to koneksje i rodzaj "sieci wpływów" - mówi Heyman. - "Podnosisz słuchawkę i dzwonisz do Lorda Kanclerza, cenzora, tak jak Pani Henderson i show jest zabezpieczony, załatwiony. Jej koneksje zmieniły historię."

David Aukin, producent wykonawczy filmu zgadza się z tezą, że motyw społecznych koneksji czyni PANIĄ HENDERSON bardzo typową dla angielskiej kultury baśnią. "Anglia nie zmieniła się, wciąż liczy się to, kogo znasz. W filmie jest jeszcze pełne zażenowania podejście do seksu, które również w pewnym sensie jest bardzo angielskie."

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Pani Henderson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy