"Once": GŁOSY PRASY
Uroczy. Irlandzka wersja "Przed Wschodem Słońca". Ujmujący i zachwycający.
David Aldridge, "BBC Radio Five Live"
Całkowicie mnie zauroczył.
Wendy Ide, "The Times"
Bezpretensjonalny, szczery i prawdziwy. Dobre piosenki i gra aktorska. Film ma serce i urok. Rozumiem czemu publiczność jest zachwycona.
Alan Jones, "Film Review"
Bardzo mi się spodobał - idealny film na randkę. Podnoszący na duchu, romantyczny i ekscytujący. Piosenki nuci się jeszcze przez wiele dni po obejrzeniu filmu.
Ajesh Patakl, "GQ"
Uważam, że "Once" to wspaniały, fascynujący przykład sztuki filmowej. Ten obraz przywraca wiarę w kinematografię. Obsada była wspaniała, szczególnie bardzo oszczędna gra Markety Irglovej przypadła mi do gustu.
James Johnson, "Closer"
Myślisz "musical", widzisz statyczne ujęcia, błyszczące kostiumy, chóralne śpiewy i totalną sztuczność, prawda? Nie, jeśli chodzi o przypadek filmu "Once"; bezpretensjonalnego, niezależnego filmu z Irlandii, unikającego blichtru i lśniących fasad, pozostawiającego daleko za sobą wysokobudżetowe produkcje amerykańskie dzięki swemu niebanalnemu urokowi i delikatności. (?). Piosenki Glena Hansarda są zaraźliwe...
Laura Bushell, "BBC"
Porywający dzięki swojej unikalnej - niektórzy powiedzą że unikatowej irlandzkości - mieszance magii i pragmatyzmu.
"Eye For Film"
Krytycy nie szczędzili pochwał: The New York Times opisywał film jako bliski ideałowi, The Village Voice nazwał go jednym najwspanialszych musicali współczesności, natomiast Empire napisał, że: "Once" zawiera wystarczająco emocji, inteligencji, rozmachu, muzycznego geniuszu, aby zagwarantować, że będziecie go chcieli zobaczyć o wiele razy więcej, niż to sugeruje tytuł.
Dalya Alberge, "The Times"