Reklama

"Moulin Rouge": FRYZURY I CHARAKTERYZACJA

Za fryzury i charakteryzację odpowiedzialni byli: stylista Aldo Signoretti i wizażysta Maurizio Silvi, którzy pracowali wcześniej z takimi legendami światowego kina jak Bertolucci, Fellini czy Visconti. Signoretti wykorzystał krzykliwą, teatralną paletę barw Toulouse-Lautreca, opartą na dominacji bieli, różu, pomarańczu i czerwieni, tak by przydać filmowi nieco współczesnego stylu. W miarę jak postępowały prace na planie Signoretti i Silvi stosowali coraz śmielsze rozwiązania, by sprostać wysokim standardom narzuconym przez projektantów kostiumów i dekoracji. Zidler ma, dla przykładu, pomarańczo-czerwone włosy, które upodabniają go do lisa lub dzikiego kota. Pisarz Audrey ma włosy ciemnoniebieskie, a Satine bardziej przypomina gwiazdę kina lat 40-tych, niż dziewiętnastowieczną kurtyzanę. Ma bowiem ciemnoczerwone loki i perłową skórę - mówi Aldo Signoretti. Koordynująca pracę sześćdziesięciu stylistów i wizażystów Lesley Vanderwalt mówi: "Gdybyśmy pozostali wierni epoce, zginęlibyśmy w przepychu i bogactwie kostiumów i dekoracji filmowego Moulin Rouge. Mielibyśmy same dekoracje i fraki bez głów - postacie rozpłynęłyby się w tle". Signoretti, który podobnie jak Silvi współpracował z Bazem Luhrmannem przy "Romeo i Julii", zaprojektował 85 fantazyjnych, wielobarwnych peruk, które wykonano na zamówienie w Rzymie. W efekcie peruki noszą wszyscy bohaterowie filmu, poza dwoma: Christianem i Lautrekiem.

Reklama
materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Moulin Rouge
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy