"Magic Mike": TO TYLKO MOJA FUCHA
"Magic Mike to tylko fucha. To nie ja"
Mike, który dostrzegł talent Adama, zgoła inne zalety ceni w jego siostrze Brooke. Spędza z nią coraz więcej czasu, przez co rzadziej bywa w klubie. W przeciwieństwie do dziewczyn, z którymi spotykał się do tej pory, Brooke jest mądra, pewna siebie, ostra i najwyraźniej zainteresowana Mike'iem, choć nie rzuca mu się od razu na szyję. Zdaniem Tauma, Mike'a najbardziej pociąga w niej to, że "nie należy do tej kategorii lasek, które patrzą na niego jak w obraz i mówią "Mike, jesteś wspaniały, tak cudownie tańczysz". Brooke jest zaczepna i dociekliwa, chce wiedzieć kim Mike naprawdę jest." Pyta go, co on sam o sobie myśli, jak sam siebie postrzega.
"Poszukiwałem do tej roli kogoś szczególnego" - opowiada Soderbergh o zaangażowaniu Cody Horn do roli Brooke. - "Kiedy zobaczyłem ją na próbie, wiedziałem, że to jest właśnie ta osoba, której potrzebuję. Cody ma w sobie mieszankę energii, słodyczy i siły. I jest bardzo atrakcyjna."
"Mike lubi o sobie mówić, że jest biznesmenem" - mówi Cody Horn. - "Brooke odpowiada mu: "Ok., i co w związku z tym zamierzasz?" Jeśli Mike poważnie myśli o swoim biznesie, to zamiast ograniczać się do narzekania i czczej gadaniny powinien wykorzystać swoją szansę." Ale chwilę po tym Cody dodaje: "Nie zmienia to jednak faktu, że Mike jest fajnym facetem, który potrafi wydobyć z ukrycia najweselszą stronę osobowości Brooke. Brooke dobrze się z nim bawi, przełamuje swoje zahamowania. Wszystko wskazuje na to, że może to być początek nowego związku. Ona naprawdę może się zakochać w tym chłopaku, jeśli tylko sobie na to pozwoli."
Jedyną rzeczą, której Brooke nie potrafi zaakceptować jest praca Mike'a. "Nie chodzi wyłącznie o pracę, ale także o styl życia, który się z nią wiąże" - wyjaśnia Soderbergh. - "Wynikający z tego rozdźwięk między nimi, to jak szukają sposobu, żeby się porozumieć i zbudować zaufanie są najważniejsze w ich historii. Łatwo sobie wyobrazić, że tych dwoje mogłoby być razem, ale równie łatwo jest zrozumieć, dlaczego razem nie są."
Przed Brooke, najbliższą Mike'owi dziewczyną z szansami na coś więcej była Joanna, którą zagrała Olivia Munn. Joanna jest studentką psychologii, która odwiedza klub w celach badawczych. Nocne życie i prywatne rozmowy z Mikiem bardzo szybko ją wciągają. "Kiedy Mike myśli o tym, by przejść na wyższy poziom znajomości, Joanna nie jest zainteresowana." - mówi Munn - "Lubi go, dobrze się z nim bawi, ale niczego więcej od niego nie chce."
Brak zainteresowania poważniejszym związkiem ze strony Brooke bardzo frustruje Mike'a. Zaczyna zastanawiać się, w czym Joanna jest lepsza od niego. "Mike chce być kochany. To dobry, szczery chłopak z sercem na dłoni" - opowiada Carolin. - "Ale bez względu na to, jak bardzo się stara, nie jest w stanie sprawić, by ludzie tak go postrzegali. Wokół niego jest mnóstwo osób, ale większość z nich widzi w nim wyłącznie postać, którą gra na scenie."