Reklama

"Maczeta": GWIAZDORSKI SKŁAD i SZEŚĆ WCIELEŃ DANNY'EGO TREJO

Kiedy ostatecznie Rodriguez zaangażował się w realizację filmu MACZETA, doszlifował scenariusz ze współscenarzystą Alvaro Rodriguezem, wprowadził do ekipy Ethana Maniquisa jako współreżysera i rozpoczął casting. Natychmiast znalazł obsadę, będącą jedną z najbardziej eklektycznych w historii najnowszego kina. U boku Trejo stanął Steven Seagal, żywa ikona kina akcji, bohaterka ,,Avatara" i "Szybkich i wściekłych" Michelle Rodriguez, znany z "Zagubionych" Jeff Fahey (który również zagrał w ,, Grindhouse" i w oryginalnym zwiastunie MACZETY), legenda komedii Cheech Marin, należący do żelaznej gwardii filmowej Rodrigueza ("Od zmierzchu do świtu"), aktorka i piosenkarka stale obecna w nagłówkach tabloidów - Lindsay Lohan, legendarny "policjant z Miami" Don Johnson, jedna z najpopularniejszych gwiazd Hollywood Jessica Alba ("Sin City") oraz aktor-instytucja Robert De Niro.

Reklama

Rodriguez nadmienia, że skład zespołu jest nieoczekiwany: "Taka obsada może wydawać się na pierwszy rzut oka nietypowa. Ale kiedy obejrzy się MACZETĘ, widać, że ci aktorzy pasują do swoich ról doskonale. Eklektyczna mieszanka naprawdę zdaje egzamin". Obsada odzwierciedla także sytuację "sześciu wcieleń Danny'ego Trejo". "Danny grał w setkach filmów i prawdopodobnie współpracował w którymś momencie z każdym, kto znalazł się teraz w obsadzie MACZETY" - śmieje się Rodriguez. "Wszyscy po prostu uwielbiają Danny'ego i doceniają to, że w końcu dostał gwiazdorską rolę w swoim filmie. Pamiętam, że Robert De Niro, który pracował z Dannym w 'Gorączce', mówił mu: '[MACZETA] naprawdę dobrze ci zrobi".

Rodriguez przypisuje także udziałowi De Niro kluczową rolę w przyciągnięciu do filmu innych członków obsady. "Gdy masz De Niro w swoim filmie, pozostali aktorzy sami przybiegają". De Niro i Rodriguez mają wspólnych znajomych i współpracowników - między innymi Quentina Tarantino i George'a Clooneya - więc aktor, zdobywca Oscara, a zarazem współzarządzający Tribeca Films, był zainteresowany sprawdzeniem działań Rodrigueza w swoim ulokowanym w Austin Troublemaker Studios.

SENATOR McLAUGHLIN (ROBERT DE NIRO)

Rola, którą De Niro dostał w MACZECIE dała mu dużo zadowolenia; wcielił się w senatora stanu Teksas McLaughlina, twardogłowego przeciwnika imigrantów, który formuje nieświęte przymierze z brutalnym członkiem milicji i podejrzanym korporacyjnym koniunkturalistą. "W postaci McLaughlina podoba mi się to, że nie można go traktować serio" - wyjaśnia De Niro - "McLaughlin żyje w realnym świecie, ale stanowi rodzaj mitycznej figury funkcjonującej na granicy rzeczywistości. Naprawdę doceniam poczucie humoru Roberta [Rodrigueza] i ironię zawartą w tej postaci".

VON (DON JOHNSON)

Don Johnson gra Vona - bez nazwiska - milicjanta, który nie ma zwyczaju brać jeńców i służy McLaughlinowi jako przewodnik w podróży podczas makabrycznego polowania wzdłuż granicy. "Von to generalnie diabeł" - mówi Johnson, który kilka lat wcześniej obsadził Rodrigueza w roli reżysera reklamówek w epizodzie swojego popularnego serialu "Nash Bridges". "Von chce powstrzymać - uciekając się do krańcowej przemocy - każdego, kto przekracza granicę. Co więcej, okazuje się, że w gruncie rzeczy kieruje nim chciwość".

TORREZ (STEVEN SEAGAL)

Niegodziwą postacią, z którą Maczeta dosłownie skrzyżuje miecze, jest Torrez, szef kartelu narkotykowego, postać potężna nawet bardziej niż politycy. Pozornie manipuluje wypadkami, które wyzwalają żądzę zemsty Maczety. Ikoniczny bohater filmów akcji, Steven Seagal, wcielając się w Torreza, po raz pierwszy zagrał łotra. Jako mistrz sztuki walki Aikido, Seagal zna się na operowaniu mieczem i blisko współpracował z choreografami walk w filmie, aby uzyskać maksymalną sugestywność malowniczej sceny rozprawy Torreza z Maczetą. Podobnie jak De Niro, Seagalowi podobało się w MACZECIE niecodzienne podejście do bohaterów, fabuła oraz sam proces realizacji filmu. "Torrez nie jest postacią realistyczną, ale nie jest też śmieszny" - zauważa Seagal - "Odzwierciedla 'nadrealistyczną' wizję Roberta - jego specyficzny sposób patrzenia na obrazy, fakturę i kolor".

LUZ (MICHELLE RODRIGUEZ)

Oczywiście Maczeta także ma kilku sojuszników, wśród których przewodzi miotająca tacosami Luz (Michelle Rodriguez) oraz agentka Sartana (Jessica Alba),. Rodriguez wskazuje, że jej rola ma o wiele większe znaczenie w filmie niż mogłoby się wydawać. "Krew się burzy w Luz, kiedy widzi niesprawiedliwość, a kiedy już się oburzy, sytuacja zaczyna ewoluować. Ludzie się organizują.".

SARTANA (JESSICA ALBA)

Agentka Urzędu Imigracyjnego i Celnego Sartana początkowo gorliwie tropi Maczetę, który przyciągnął jej uwagę znacząc swój ślad zniszczeniem. Ale kiedy dowiaduje się więcej o tym człowieku i jego legendzie, zdaje sobie sprawę, że niesie on z sobą coś więcej niż tylko chaos i szlak usłany martwymi ciałami. "Sartana nie jest siedzącą za biurkiem urzędniczką" - mówi Jessica Alba. "Jest twarda, sprytna i szybko pojmuje, że naprawdę dużo się wiąże z tym facetem. Kiedy Sartana i Maczeta w końcu się spotykają, strzelają całe snopy iskier".

PADRE (CHEECH MARIN)

Maczeta dostaje też wsparcie od swojego brata, znanego po prostu jako Padre, księdza, który ma o wiele więcej do zaoferowanie niż tylko rozgrzeszenie dla zabójców polujących na Maczetę. "Bóg jest miłosierny, ja nie" informuje ich Padre zanim wymierzy (nie)świętą sprawiedliwość. W postać Padre wcielił się Cheech Marin, kolejny członek nieformalnej załogi Rodrigueza.

APRIL (LINDSAY LOHAN)

Spotkanie Maczety z April (Lindsay Lohan), należącą do klasy uprzywilejowanej córką biznesmena-manipulatora imieniem Booth, owocuje nieoczekiwanymi konsekwencjami - z których nie najmniej istotną jest to, że April przywdziewa habit zakonnicy i zaczyna władać bronią palną. "April urodziła się, by żyć życiem klasy uprzywilejowanej i wszystko, co ma, przyjmuje jako naturalne" - mówi Lohan. "Ale przechodzi wielką przemianę. Jako aktorka lubię wnikać pod skórę moich bohaterek".

BOOTH (JEFF FAHEY)

Ojciec April, Booth, umieścił Maczetę jako element dokładnie opracowanej intrygi mającej na celu morderstwo. Booth myśli, że pociąga za wszystkie sznurki, szczególnie te, które kierują działaniami jego niedoszłego kozła ofiarnego, Maczety. "Ale może Booth sam jest tak poważnie uwikłany tak, że nie będzie potrafił dać sobie z tego wywinąć" - sugeruje Jeff Fahey. Na planie MACZETY Fahey nie po raz pierwszy spotkał się ze swoim ekranowym alter ego Boothem. Kilka lat temu Fahey zagrał właśnie swoją rolę w "Planet Terror" (filmie stanowiącym część "Grindhouse") Rodrigueza, kiedy zaproponowano mu występ w zwiastunie MACZETY. Wtedy gwiazda "Zagubionych" nie miała pojęcia, że ten dwuminutowy kawałek przerodzi się w jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń filmowych 2010 roku. Teraz jednak nie jest tym bardzo zaskoczony. "Robert ma niewiarygodną wizję, jest bardzo precyzyjny i grając w jego filmach ma się poczucie, że bierze się udział w czymś zarazem wielkim i eksperymentalnym. I że wszystko jest możliwe" - stwierdza Fahey.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Maczeta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy