"Host: Potwór": Głosy prasy
Przerażający, zabawny i inspirujący przepis na monstrum autorstwa Bonga Joon-ho to także krytyczne spojrzenie na amerykański interwencjonizm, spekulacje i zakłamanie wobec krajów rozwijających się oraz przepiękna opowieść o sile rodzinnych więzi. Jednym słowem - zdumiewający.
Ian Grey Orlando Weekly
To zarówno fantastyczna rozrywka, jak i poważna geopolityczna alegoria, niezwykły pojedynek Godzilli z Małą Miss, najdzikszy i najdziwniejszy film na ekranach od dłuższego czasu.
Sean Burns Philadelphia Weekly
Mieszanka czarnego humoru, suspensu i apokaliptycznej czułości czyni z The Host: potwór najlepszą dawkę przerażenia od lat.
J. R. Jones Chicago Reader
The Host: potwór łączy w sobie tyle elementów, iż można powiedzieć, że dostajecie kilka filmów za cenę jednego. Musicie, musicie, musicie go zobaczyć!
Colin Covert Minneapolis Star Tribune
Przykład znakomitego filmowego rzemiosła i umiejętności czerpania z tradycji horroru i science-fiction.
Peter Hartlaub San Francisco Chronicle
Będziecie się śmiać, dyszeć i tarzać, aż przyjdzie Wam ochota zażądać od Hollywood zwrotu pieniędzy za bilety na ich superprodukcje. Zobaczcie to!
Simon Crook Empire Magazine
Film, który wzbudza ciekawość jednym wątkiem, by za chwilę poprowadzić Cię w zupełnie innym kierunku, nieustannie jednak budując napięcie zmierzające do granic wytrzymałości.
Kevin Crust Los Angles Times
Perfekcyjna mieszanka komedii i powagi.
Anthony Lane New Yorker