Reklama

"Hasta la vista": CIEKAWOSTKI

Żeby lepiej zrozumieć swoją postać, przed rozpoczęciem zdjęć Robrecht Vanden Thoren

(Philip) spędził sześć tygodni na wózku inwalidzkim: "Jeżdżąc na wózku zdałem sobie sprawę,

że ludzie niechętnie patrzą na osoby niepełnosprawne, udają, że ich nie widzą, albo litują się

nad nimi. To zrodziło moją frustrację i spowodowało, że zrozumiałem, dlaczego Philip jest tak

naładowany agresją".

Inspiracją i punktem odniesienia przy realizacji "Hasta la vista" była dla Geoffreya

Enthovena "Mała miss". "To zupełnie inna historia, oczywiście, ale także mówi o rzeczywistości,

Reklama

która jest trudna. Dla mnie to film, w którym widz płynnie przechodzi od śmiechu do łez" -

mówi reżyser.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Hasta la vista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy